PolitykaRadny PiS usłyszał zarzuty. Napadł na policjantów podczas kibolskiej ustawki?

Radny PiS usłyszał zarzuty. Napadł na policjantów podczas kibolskiej ustawki?

Grupa kibiców przed meczem Puszczy Niepołomice ze Stomilem Olsztyn zachowywała się agresywnie wobec funkcjonariuszy. Nie obyło się bez strzałów ostrzegawczych i gazu łzawiącego. Cała sprawa może martwić Prawo i Sprawiedliwość. Dlaczego? Radny PiS Albert Kula był w grupie zatrzymanych, którzy usłyszeli zarzuty.

Radny PiS usłyszał zarzuty. Napadł na policjantów podczas kibolskiej ustawki?
Źródło zdjęć: © Policja
Anna Kozińska

03.10.2017 | aktual.: 28.03.2022 11:36

Radny PiS z Częstochowy Albert Kula kibicuje tamtejszej drużynie piłkarskiej Raków. Jest też członkiem Stowarzyszenia Kibiców Wieczny Raków. Jak donosi "Fakt", polityk wraz z kolegami przez meczem Puszczy Niepołomice ze Stomilem Olsztyn napadł na policjantów podczas kibolskiej ustawki.

Do zdarzenia doszło 23 września pod Łodzią. Kiedy policjanci zabezpieczali przejazd kibiców przez województwo łódzkie na mecz, ok. 40 pojazdów zjechało do lasu obok miejscowości Gidel - twierdzi dziennik.

Co stało się później? Funkcjonariusze mieli pojechać za grupą, by ich wylegitymować. I zrobiło się niebezpiecznie. Według "Super Expressu", najbardziej agresywna grupa pseudokibiców zbliżyła się do policjantów. Ci zaś oddali strzały ostrzegawcze i użyli gazu łzawiącego. Ostatecznie zatrzymali 21 osób.

Wśród nich miał znaleźć się też radny Kula i spędzić kilkanaście godzin w areszcie.

Konsekwencje

- Zatrzymani usłyszeli zarzuty czynnej napaści na policjantów oraz zmuszania ich do odstąpienia od wykonywania czynności służbowych, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Wobec wszystkich zatrzymanych zastosowano dozory policyjne oraz zakaz opuszczania kraju - powiedział w rozmowie z dziennikiem Cezary Zawadzki, szef prokuratury rejonowej w Radomsku, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Co na to najbardziej zainteresowany - radny Kula? - To jedno wielkie nieporozumienie. Ja i moi koledzy nie czujemy się w ogóle winni i nie widzimy żadnego problemu - podkreślił w rozmowie z "Super Expressem".

- Mamy nadzieję, że sąd sprawę wyjaśni - dodał.

Próbujemy skontaktować się z radnym Kulą.

Do sprawy odniosła się Barbara Nowacka. - Czy tym razem PiS wykaże się empatią i zrozumieniem jak dla Zbonikowskiego i innych? - zapytała.

Polscy politycy nie ukrywają, którym klubom piłkarskim kibicują. W czerwcu w programie #dzieńdobryWP wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, polityk PiS Ryszard Czarnecki przyznał, że kibicuje klubowi Śląsk Wrocław, tak samo jak lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Powiedział też, że szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i prezesa TVP Jacka Kurskiego łączy miłość do Lechii Gdańsk.

Źródło: "Super Express"/WP

Zobacz także
Komentarze (54)