Radny PiS milionerem. "Zajmijcie się tłustymi szczurami"
Marcin Pawlicki, radny PiS ze Szczecina, dzięki posadzie w państwowej spółce został milionerem. Politykom opozycji, którzy domagają się jego dymisji albo z funkcji radnego, albo ze stanowiska w zarządzie Enei odpowiada: "Zajmijcie się tłustymi szczurami, które biegają po mieście. Brudnymi śmietnikami się zajmijcie".
23.05.2023 19:25
O bajońskich zarobkach Marcina Pawlickiego, szefa klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w szczecińskiej radzie miasta, informuje serwis tvn24.pl. Z oświadczenia majątkowego Pawlickiego wynika, że na państwowej posadzie, jako wiceprezes Enei S.A. w Poznaniu, zarobił w ubiegłym roku 1,14 mln zł brutto. Dostał też 42,3 tys. zł z tytułu diety radnego.
Tydzień temu serwis tvn24.pl opisał błyskotliwą karierę Pawlickiego, który związany jest z PiS od około 20 lat. W ubiegłej kadencji, gdy prezydent Szczecina Piotr Krzystek współpracował z PiS, Pawlicki był wiceprezydentem miasta ds. komunalnych. Wcześniej zajmował pomniejsze role: był asystentem europosła Marka Gróbarczyka, prowadził regionalne konwencje wyborcze PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Pierwszą pracę w rządowej spółce - jak ustalił tvn24.pl - Pawlicki otrzymał w styczniu 2019 roku. Został doradcą zarządu ds. promocji i informacji w państwowej spółce Enea Operator. Z ujawnionych w sieci e-maili, mających pochodzić z kont polityków wynika, że w tym czasie Joachim Brudziński, lider zachodniopomorskiego PiS i jedna z ważniejszych osób w PiS, miał otrzymać od niego maila: "Witaj Joachimie, w załączeniu CV".
Po tym mailu - jak informuje serwis tvn24.pl - kariera radnego rozwinęła się błyskawicznie. Już 26 lutego 2019 roku Pawlicki został członkiem rady nadzorczej Grupy Azoty Tarnów, a 29 października 2020 roku otrzymał posadę w zarządzie Enei, którą zajmuje do dziś.
'Zajmijcie się tłustymi szczurami"
Autor tekstu próbował tydzień temu porozmawiać z radnym na temat jego bajońskich zarobków. Ten jednak odmówił. Dziennikarz postanowił więc zadać Pawlickiemu pytanie wprost - tuż przed rozpoczęciem wtorkowej sesji rady miasta.
- Dajcie mi wypełniać mandat radnego - stwierdził Pawlicki. - A może wyjaśnijmy jak Gramatyka zarabiał dwa razy więcej w ciągu dwóch miesięcy - dodał.
Michał Gramatyka, obecnie poseł Polski 2050, w październiku 2015, niedługo przed wyborami, został wiceprezesem spółki Tauron Polska Energia - przypomina serwis tvn24.pl. Ze stanowiska został odwołany w grudniu tego samego roku. Za 68 dni pracy otrzymał kwotę ponad 600 tysięcy złotych - ponad 400 tysięcy z tej kwoty to odprawa.
Zobacz także
- Mam kwalifikacje, mam wykształcenie. Co do tego wątpliwości nie mam - zapewnił Pawlicki pytany przez reportera serwisu tvn24.pl czy ma odpowiednie kwalifikacje, by zajmować funkcję wiceprezesa.
- Zajmijcie się tłustymi szczurami, które biegają po mieście. Brudnymi śmietnikami się zajmijcie - krzyknął do polityków Koalicji Obywatelskiej, którzy domagają się jego dymisji.
Źródło: tvn24.pl