Radiowej Jedynce potrzebna jest ogólnopolska sieć nadajników UKF
Od miesiąca trwa akcja na rzecz utworzenia ogólnopolskiej sieci nadajników UKF dla Programu I Polskiego Radia. Na razie radiowa Jedynka nadaje przede wszystkim na fali długiej, co oznacza nie tylko monofoniczny przekaz dźwięku, ale i zakłócenia odbioru w wielu miastach.
Słuchanie Programu I utrudnia fakt, że niewiele radioodbiorników przystosowanych jest do odbioru fal długich. Jedynka nie dociera również do tych osób, które stawiają na przekaz stereofoniczny i bez zakłóceń, szczególnie w przypadku słuchania muzyki. Tymczasem Jedynka, mimo charakteru informacyjno-publicystycznego, ponad 40% czasu antenowego przeznacza właśnie na muzykę.
Program I nadaje także na falach ultrakrótkich - dysponuje jednak tylko 20 słabymi nadajnikami. W rezultacie na falach UKF pokrywa jedynie 14-16% powierzchni kraju. Tymczasem w niektórych wielkich miastach słuchalność Jedynki porównywalna jest ze słuchalnością stacji komercyjnych. Według danych SMG/KRC (styczeń-wrzesień 2000 r.) prowadzi Radio ZET (12,1%), po nim jest PR I (10,5%), a za nimi RMF FM (9,3%).
W miastach średnich natomiast (50-499 tys. mieszkańców) radiowa Jedynka ma aż o 10 punktów procentowych mniej słuchaczy niż każda z obu stacji komercyjnych.
W sprawie przyznania PR I nowych częstotliwości UKF wiele pism otrzymała już Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Bez ogólnopolskiej sieci UKF Jedynka nie realizuje bowiem całkowicie zadania radia publicznego. (jask)