Radio Maryja atakowane przez stalkerów
"Nasz Dziennik" zamieszcza list otwarty dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, z prośbą o wszczęcie śledztwa w sprawie złośliwego atakowania rozgłośni przez tzw. stalkerów, którzy paraliżują działalność rozgłośni.
31.05.2010 | aktual.: 31.05.2010 10:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Od drugiego tygodnia kwietnia br. Radio Maryja jest przedmiotem szczegółowo zaplanowanego ataku politycznego w ramach walki z religią pod pozorem stworzenia wrażenia, że jest to grupa stalkerów, którzy całkowicie blokują telefony Radia Maryja i uniemożliwiają naszym słuchaczom dodzwonienie się do radia, jak też uniemożliwiają dziennikarzom naszego radia uzyskanie jakichkolwiek informacji z zewnątrz" - czytamy m.in. w liście.
Następnie o. Rydzyk przedstawia szczegółowe metody działania stalkerów i apeluje o podjęcie wszelkich środków "celem powstrzymania dalszych ataków z pobudek politycznych skrywanych rzekomo pod postacią stalkerów i ustalenie osób winnych, a także wyrażenie opinii Prokuratury Generalnej w przygotowywanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekcie przepisów wprowadzających karalność stalkingu celem objęcia ochroną nie tylko osób fizycznych, ale wszelkich organizacji, osób prawnych itp." - czytamy w "Naszym Dzienniku".