Radarowe "strefy bezpieczeństwa" wokół osiedli żydowskich
Po zbudowaniu kontrowersyjnego muru na Zachodnim Brzegu Jordanu Izrael stworzy ponadto wokół wszystkich osiedli żydowskich w rejonie tzw. strefy bezpieczeństwa, których nie będzie wolno przekraczać Palestyńczykom - poinformował dziennik "Haarec".
03.10.2003 17:15
400-metrowej szerokości strefy będą kontrolowane przez radar. Każdy, kto bez uprzedzenia znajdzie się w ich obrębie, ryzykuje, że zostanie zastrzelony.
Według izraelskiej gazety, o założenie "stref bezpieczeństwa" wystąpiło już 100 żydowskich osiedli, nielegalnych z punktu widzenia prawa międzynarodowego. Trzy strefy już powstały, 17 dalszych uzyskało zezwolenie armii izraelskiej.
Wojskowi izraelscy wychodzą z założenia - pisze "Haarec" - że bojownicy palestyńscy w odwecie za wzniesienie muru w Cisjordanii wzmogą ataki i zamachy na osiedla żydowskie.
Nowe izraelskie plany wywołają z pewnością ostre protesty ze strony władz Autonomii Palestyńskiej, gdyż "strefy bezpieczeństwa" spowodują konfiskatę tysięcy hektarów ziemi palestyńskiej.
Radykalna organizacja palestyńska Hamas zagroziła, że izraelski mur na Zachodnim Brzegu nie powstrzyma jej przed dalszymi atakami na państwo żydowskie. "Mur nie obroni syjonistycznego tworu i nadejdzie dzień, że runie on tak, jak kiedyś upadł Mur Berliński" - oświadczył Hamas.