Syn prezesa NIK aresztowany. Tusk: Ta władza chce kraść bez żadnej kontroli
Donald Tusk wziął udział w piątkowej Radzie Krajowej Nowoczesnej. Były premier podczas swojego wystąpienia odniósł się m.in. do kwestii zatrzymania syna szefa NIK, zmiany ustawy medialnej i wotum nieufności wobec ministra Czarnka. - Dziś nie ma wątpliwości, że sprawy te to odsłony tego samego dramatu - ocenił polityk.
Posiedzenie Rady Krajowej Nowoczesnej, jednej z partii wchodzących w skład Koalicji Obywatelskiej, zaplanowano na piątek po południu. Zebranie przy ul. Foksal w Warszawie rozpoczęło się o godz. 17.
- Te 1,5 roku to był ciężki czas. Żeby wygrać z zarazą, każdą zarazą, trzeba działać razem. (...) Gdy sześć lat temu powstawała Nowoczesna, połączyło nas marzenie o Polsce otwartej i sprawnie zarządzanej. (...) Nikt jednak nie przypuszczał, że naszym podstawowym zadaniem będzie walka o prawa obywatelskie - mówił Adam Szłapka.
- My konsekwentnie chcemy, żeby marzenie o Polsce z silną gospodarką, gdzie każdy czuje się u siebie, przestało być marzeniem, a stało się naszą rzeczywistością. Do tego potrzebna jest żelazna konsekwencja i pełne zaangażowanie. Tego nam nie brakuje. Ale czy to wystarczy? - dopytywał retorycznie lider Nowoczesnej, podkreślając, że konieczne są również ponadpartyjna współpraca i wyobraźnia.
Syn prezesa NIK aresztowany. Tusk: Władza chce kraść bez kontroli
Jako drugi głos zabrał Donald Tusk. - Sześć lat temu nie spodziewałbym się, że spotkamy się w takiej atmosferze. Pewnie dlatego, że i ja, i wy się zmieniliśmy. Ale i Polska się zmieniła. Niektórzy mówią o tym ze strachem i lękiem. (...) To nie są slogany. Nie chodzi tu o jakieś patetyczne dźwięki - mówił lider PO.
Były premier odniósł się do piątkowego aresztowania syna prezesa NIK. - Nie jest moją rolą rozstrzygać o grzechach rodziny Banasiów. Ale wszyscy dobrze wiemy, że ci, którzy proponowali Mariana Banasia na stanowisko prezesa NIK, wiedzieli o nim dużo. Może właśnie dlatego zdecydowali się go nominować. Ale kiedy zdecydowali się go aresztować? Wtedy, kiedy rząd Morawieckiego zdecydował, że chce 200 mld złotych wydawać poza kontrolą parlamentu i kontrolą społeczną - oświadczył Tusk.
- Nie ma takiego zła, które w PiS nie uchodzi płazem, pod warunkiem, że jest się lojalnym, posłusznym wykonawcą woli Jarosława Kaczyńskiego i jego partii - ocenił były szef Rady Europejskiej.
- Ta władza chce kraść bez żadnej kontroli, nie chce nawet własnego prezesa NIK. Jeśli w ciągu ostatnich tygodni potrafili zrobić tyle złych rzeczy, to co będzie dalej? - pytał retorycznie.
Czarnek dalej ministrem. Tusk: Wrogiem PiS-u jest edukacja
- Dziś nie ma wątpliwości, że sprawa Banasia, "lex TVN", to odsłony tego samego dramatu - zaznaczył polityk.
Tusk odwołał się do wydarzeń ze stanu wojennego. - Moje liberalne sny były podobne, niestety, jak dzisiaj. (...) Dziś po 40 latach nadal mówimy o liberalnym minimum, o prawach obywatelskich, wolności mediów i równości płci - podkreślał p.o. przewodniczącego PO.
Były przewodniczący Rady Europejskiej skomentował również kwestię nieudanego odwołania szefa MEiN Przemysława Czarnka. - PiS miało szansę odsunąć ministra ze stanowiska. Nie będzie nowoczesnej Polski bez edukacji. Brzmi jak slogan, ale nigdy nie brzmiało tak prawdziwie jak dzisiaj - mówił.
- Szkoda, bo nowoczesna edukacja jest warunkiem przetrwania, walką o nasz byt. Nieuzbrojeni w edukację nie będziemy mieli szans. (...) A ich wrogiem jest wiedza. Ich wrogiem jest edukacja. Ale to nie jest tylko problem ministra Czarnka - ocenił Tusk.
Lider PO przywołał na scenie przejęzyczenie z anteny TVP. - Jeden z prezenterów stwierdził ostatnio, że "słońce kręci się wokół ziemi". To było przejęzyczenie oczywiście, ale ja już nie mam wątpliwości, że rządzi nami ekipa płaskoziemców - mówił.
- Bill Clinton miał plakat z napisem "gospodarka, głupcze", oni powinni sobie powiesić w gabinecie: "edukacja, durniu" - tłumaczył Tusk.
Rada Krajowa Nowoczesnej. Szłapka i Tusk zabrali głos
Zebranie Rady Krajowej Nowoczesnej było zapowiadane od kilku dni.
- Będzie to statutowe spotkanie Rady Krajowej. Będzie dotyczyło bieżącej sytuacji politycznej, także sytuacji jeśli chodzi o media, jeśli chodzi o przestrzeganie zasad praworządności w Polsce, też jeśli chodzi o współpracę całej opozycji w Polsce, czyli bieżące tematy, które są obecnie najważniejsze - mówił w czwartek Adam Szłapka, przewodniczący Nowoczesnej.
Zebranie składa się z dwóch części. Pierwsza część była otwarta dla mediów. Swoje przemówienie mieli m.in. Donald Tusk i Adam Szłapka. Druga część była zamknięta, poświęcona dyskusji programowej.
Jak donosi PAP, obecność lidera PO na posiedzeniu Nowoczesnej ma stanowić potwierdzenie woli wzmacniania Koalicji Obywatelskiej.