Powrót dzieci do szkół. Duda: Nie przewiduje się lockdownu
W poniedziałek zebrała się Rada Gabinetowa w sprawie powrotu dzieci do szkół. - Pan premier zapewnił, że w ogóle nie przewiduje się, żeby został wprowadzony lockdown, czy to gospodarki, czy też szkolny - tłumaczył po spotkaniu prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej.
Zakończyło się zebranie Rady Gabinetowej w sprawie powrotu dzieci do szkół. Podczas spotkania prezydent Andrzej Duda wypowiedział się również w sprawie szczepień na COVID-19. - Jestem przeciwnikiem obowiązku szczepienia. Uważam, że to kwestia odpowiedzialności i rodzic sam powinien zdecydować, czy poddać swoje dziecko szczepieniu - przekazała głowa państwa.
Po godz. 15 prezydent zwołał także konferencję prasową. - Na Radzie Gabinetowej rozmawialiśmy o tym, czy szkoły zostały przygotowane na powrót dzieci w czasie pandemii. Dopytywałem także, czego rząd spodziewa się, jeśli chodzi o czwartą falę. Rozmawialiśmy o możliwych scenariuszach - tłumaczył Duda.
- Rok szkolny rozpoczyna się normalnie. Nie zakłada się żadnego lockdownu ani w żadnym systemie hybrydowym. (...) Pan premier zapewnił, że w ogóle nie przewiduje się, żeby został wprowadzony lockdown, czy to gospodarki, czy też szkolny - podkreślał prezydent.
Jak zaznaczyła głowa państwa, "nie przewiduje się, aby dzieci uczestniczyły w lekcjach w maseczkach". - Maseczki są obowiązkowe wyłącznie w częściach wspólnych. Tam, gdzie klasy się mieszają, gdzie zachowanie odległości jest nierealne - tłumaczył.
Prezydent po raz kolejny powtórzył także swoją deklarację w sprawie iniekcji przeciwko COVID-19. - Mamy nadzieję, że więcej obywateli się zaszczepi, ale nie planuje się wprowadzenia obowiązku. Ja zresztą wyraźnie powiedziałem, że jestem przeciwnikiem szczepień obowiązkowych. Powinna być to dobrowolna decyzja - przekazał.
- Szczepienie nie jest obowiązkowe. (...) Czwarta fala przyjdzie, należy się jej spodziewać. Ale minister Adam Niedzielski zapewnił mnie, że Polska jest na to przygotowana pod względem infrastruktury szpitalnej - podkreślił po chwili jeszcze raz Duda.
Rada Gabinetowa. Spotkanie dotyczyło spraw oświaty
- Myślę, że pan prezydent będzie chciał poznać z pierwszej ręki od ministra edukacji i nauki stan przygotowania do nowego roku szkolnego, być może także roku akademickiego - tłumaczył przed spotkaniem minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
- Pan prezydent ma takie konstytucyjne uprawnienia zwołania Rady Gabinetowej, która nie posiada kompetencji Rady Ministrów, ale ma przede wszystkim funkcje informacyjne. Głowa państwa zawsze może zapoznać się ze wszystkimi szczegółami w każdej sprawie ważnej dla państwa polskiego - dodał szef MEiN.