Rada Europy nie uznaje referendum w Naddniestrzu
Sekretarz generalny Rady Europy Terry
Davis stwierdził w środę, że planowane na 17 września przez władze
separatystycznej Republiki Naddniestrzańskiej "referendum
niepodległościowe" nie będzie miało żadnej mocy prawnej.
06.09.2006 | aktual.: 06.09.2006 15:46
Aby referendum mogło stać się prawomocne, "należało by najpierw dojść do porozumienia politycznego w sprawie uregulowania konfliktu i zapewnić przynajmniej minimalne, określone przez Radę Europy, normy demokracji" - podkreślił Terry Davis.
Dodał, że Rada Europy wspiera integralność terytorialną Republiki Mołdawii i wezwał do ponownego podjęcia negocjacji.
Rosyjskojęzyczne Naddniestrze zbuntowało się przeciw decyzji Kiszyniowa o ogłoszeniu języka rumuńskiego językiem oficjalnym. Republika Naddniestrzańska ogłosiła niepodległość w sierpniu 1990 roku, ale dotąd żadne państwo nie uznało tej deklaracji. W 1992r. w regionie toczyła się, okupiona ponad 1500 ofiar, wojna, w której separatystów wspierali Rosjanie.
Naddniestrze jest obszarem strategicznych interesów Federacji Rosyjskiej, dlatego Rosja, mimo otwartego sprzeciwu prezydenta Mołdawii Vladimira Voronina, utrzymuje w regionie kontyngent wojskowy pełniący funkcje misji pokojowej.