Trwa ładowanie...

Racibórz oddycha z ulgą. Prezydent przekazał wieści

- Przesiąk na zbiorniku nie stanowi już zagrożenia. Ogólna sytuacja zaczyna się stabilizować - przekazał Wirtualnej Polsce Jacek Wojciechowicz, prezydent Raciborza.

Zapora zbiornika RacibórzZapora zbiornika RacibórzŹródło: PAP, fot: Micha� Meissner
d18vp5l
d18vp5l

- Z informacji, które mam bezpośrednio od zarządzających zbiornikiem Racibórz Dolny wynika, że z każdą godziną stan wody powinien ulegać zmniejszeniu. To nie będzie tempo metr na dwie godziny, ale stopniowo, po centymetrze będzie się zmniejszało - mówi Wirtualnej Polsce prezydent miasta Jacek Wojciechowicz.

Włodarz skomentował także przesiąk na zbiorniku, który odkryto w poniedziałkowy wieczór. - Ta awaria hydrologiczna na zbiorniku została zlikwidowana. To było małe źródełko, które wyciekało za zbiornikiem o średnicy 20-30cm, więc niewielkie - relacjonuje.

 WP
Źródło: WP, fot: WP

Jak dodaje, miejsce zostało zabezpieczone za pomocą geowłókiny i 26 big-bagów (worki na gruz - przyp. red.). Teren był dość trudny, ponieważ podmokły, ale udało się tę akcję sprawnie przeprowadzić. - Przesiąk nie stanowi już żadnego zagrożenia, a więcej takich punktów nie było, bo zostało to dokładnie sprawdzone - zapewnia.

d18vp5l

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczne skutki huraganu Ida. Skalę zniszczeń widać na zdjęciach satelitarnych

Jak podkreśla prezydent, jest nadzieja, że sytuacja zacznie się stabilizować. - Miejmy nadzieję, że będzie już stabilnie i coraz lepiej z każdą godziną, chociaż będzie to długi proces - podsumowuje.

Zbiornik Racibórz wypełniony prawie w 80 proc.

Racibórz Dolny zaczął przyjmować wodę w niedzielę około godziny 4:20 nad ranem. Zbiornik jest w stanie przyjąć między 185 a 188 mln metrów sześciennych wód na Odrze. Uruchomienie go pozwoli spłaszczyć falę wezbraniową, zwiększając bezpieczeństwo miast i miejscowości w niższej części biegu drugiej największej rzeki w Polsce. Zbiornik Racibórz Dolny do tej pory przyjął ok. 144 mln m3 wody, czyli jest wypełniony w 78 procentach.

Budowa zbiornika kosztowała aż 2 mld zł. Ma on za zadanie ochronić przed wielką wodą takie miasta jak Kędzierzyn-Koźle, Opole i Wrocław. Nie było go w 1997 i 2010 roku, kiedy południowa część Polski po raz ostatni walczyła z poważnymi powodziami.

d18vp5l

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d18vp5l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18vp5l
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj