R. Sikorski: tarcza rakietowa musi się nam opłacać
W interesie Europy jest, by
systemy antyrakietowe były rozwijane. Są różne opcje: amerykańska,
natowska, unijna. Decyzje będą zależały od konkretów - powiedział Radosław Sikorski, szef resortu obrony, w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
09.09.2006 | aktual.: 09.09.2006 08:17
Minister Sikorski przyznał, że system obrony przeciwrakietowej będzie przedmiotem rozmów Lecha Kaczyńskiego i Jarosława Kaczyńskiego z prezydentem George'em W. Bushem. Zdaniem "Rzeczpospolitej" rozmowa ta może odbyć się podczas wizyty premiera w Waszyngtonie, zaplanowanej na 12-16 września.
Sikorski potwierdził, że nasi negocjatorzy w zamian za zgodę na budowę w Polsce amerykańskiej bazy będą chcieli uzyskać między innymi wyrzutnie rakiet Patriot. Dodał jednak, że polskie władze nie powinny robić niczego, co podważyłoby spójność sojuszu północnoatlantyckiego.
Aby przekonać opinię publiczną i Sejm - bo w tej sprawie konieczna będzie ustawa - potrzebne będą mocne argumenty. Będą one zależeć od tego, jaki pakiet będzie towarzyszył ewentualnej decyzji polskiego rządu o zgodzie na budowę tarczy. Z pewnością, jeżeli miałaby ona powstać w Polsce, bezpieczeństwo naszego kraju musiałoby wzrosnąć, zwłaszcza w zakresie obrony przeciwlotniczej - stwierdził Radosław Sikorski. (PAP)