Pytanie o Tuska. Polityk PiS parsknął śmiechem
W piątek o godz. 13:00 gościem Wirtualnej Polski będzie Donald Tusk. Michał Wróblewski w programie "Tłit" przypomniał, że szef Platformy Obywatelskiej - według doniesień przedstawicieli PO - spotykał się w ostatnim czasie z unijnymi liderami, m.in. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. - Czy czuje pan wsparcie ze strony Donalda Tuska? - zapytał wiceministra infrastruktury Marcina Horałę (PiS). Ten zareagował śmiechem. - Przepraszam, prawie się zadławiłem. Na szczęście woda jest w tym kubku - mówił. - Donald Tusk od tygodnia schował się do mysiej dziury. Nie chce kojarzyć się z niewygodnym tematem. Wyjątkowy mąż stanu, który ucieka, kiedy dzieje się coś trudnego - ironizował. Horała podkreślił, że "żadne źródła po stronie kanclerz Merkel nie potwierdzają, że miały miejsce jakiekolwiek spotkania i rozmowy". - Donald Tusk parę miesięcy temu powiedział słusznie. Powiedział do swoich polityków: słuchajcie, w tej sprawie uczucia Polaków są po stronie polskich żołnierzy, polskich strażników granicznych. Ponieważ nie zapanował nad swoją formacją, zobaczył, że ona brnie w postawę, którą zdecydowana większość Polaków potępia, czyli podważania działań polskich funkcjonariuszy, to postanowił zniknąć, żeby nie kojarzyć się z trudnym tematem - stwierdził wiceminister.