Putin wyśle FSB. Mają tropić "wrogów"
Władimir Putin chce zmiany w prawie, które ma pozwolić na pozbawianie nabytego obywatelstwa Federacji Rosyjskiej za "militarne fake-newsy" i "dyskredytowanie armii". Reżimowe media Kremla podają, że w tropienie takich osób zaangażowane mają zostać służby bezpieczeństwa.
Putin zmienia prawo. Chce odbierać obywatelstwo
Władimir Putin wprowadził poprawkę do przyjętego w pierwszym czytaniu projektu ustawy o możliwości pozbawienia nabytego obywatelstwa - informuje NEXTA, powołując się na państwowe media z Rosji.
Putin wyśle FSB. Będą tropić wewnętrznych wrogów
Dyktator z Kremla chce, aby nabyte obywatelstwo mogło być odbierane za "rozpowszechnianie fałszywych danych i informacji dotyczących armii, jej dyskredytację, udział w niepożądanych organizacjach oraz za wezwania do naruszenia integralności terytorialnej Rosji".
Putin uznał też, że to Federalna Służb Bezpieczeństwa ma zająć się "ustalaniem działań zagrażającym stabilności państwa, które mogą doprowadzić do pozbawienia obywatelstwa".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pobudka w ukraińskim stylu. Deszcz rakiet uderzył w Rosjan pod Chersoniem
Propagandowa agencja RIA Novosti, cytując treść poprawki Putina, podkreśla zapis o tym, że obywatelstwo będzie odbierane "bez względu na czas trwania czynów stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej oraz datę wykrycia faktu takich działań".
Zmiany w prawie. Putin znów zwiększa zakres władzy
Duma Państwowa przyjęła ustawę w pierwszym czytaniu na początku kwietnia. Pierwotny dokument przewidywał pozbawienie obywatelstwa tylko za poważne przestępstwa przeciwko państwu, działalność terrorystyczną, handel narkotykami i fałszowanie dokumentów.
Projekt ustawy zmniejsza również liczbę wymagań dla ponad 20 kategorii osób ubiegających się o nabycie obywatelstwa rosyjskiego. Dokument rozszerza też uprawnienia prezydenta w zakresie określania kategorii osób, którym przysługuje uproszczona droga do przyznania obywatelstwa.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Czytaj też:
Źródło: NEXTA
