Putin pokazał apartament na Kremlu. W nim prywatna kaplica
Fragment materiału, w którym Władimir Putin zaprasza do wnętrza swojego apartamentu na Kremlu obiegł sieć. Widać na nim rosyjskiego przywódcę pokazującego swoją prywatną kaplicę. "To prawdopodobnie miejsce, w którym modli się przed wystrzeleniem rakiet na place zabaw i szpitale w Ukrainie" - brzmią komentarze.
W sieci pojawiły się fragmenty materiału, w którym podsumowane ma zostać 25 lat rządów rosyjskiego przywódcy. Putin po swoim apartamencie na Kremlu oprowadził prokremlowskiego propagandzistę - dziennikarza Pawła Zarubina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wymowne słowa Trumpa o Krymie. "Oddali go bez jednego wystrzału"
Wśród bogactw we wnętrzu komentatorzy zwrócili szczególną uwagę m.in. na prywatną kaplicę. W sieci wielokrotnie udostępniany był fragment, w którym Putin otwiera do niej drzwi, zapraszając do środka reportera.
Putin pokazał domową kaplicę. "Tam modli się przed wystrzeleniem rakiet"
W wymowny sposób skomentował ten fakt między innymi były wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko.
"Putin pokazał swoją domową kapliczkę. To prawdopodobnie miejsce, w którym modli się przed wystrzeleniem rakiet na place zabaw i szpitale w Ukrainie. Być może modlił się tam przed zabiciem 30 osób w Sumach w Niedzielę Palmową" - podkreślił we wpisie, udostępniając fragment nagrania.
Tymczasem w niedawnym wywiadzie udzielonym rosyjskiej telewizji publicznej Putin stwierdził, że potrzeba użycia broni jądrowej w Ukrainie do tej pory nie zaistniała i ma nadzieję, że nie zaistnieje - podała w niedzielę agencja Reutera.
We fragmencie wywiadu opublikowanym na Telegramie rosyjski przywódca stwierdził też, że Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę przeciwko Ukrainie do "logicznego zakończenia".
Czytaj też: