Putin nie może opanować sytuacji. Ewakuują tysiące dzieci
Władze obwodu biełgorodzkiego w Rosji przy granicy z Ukrainą, zamierzają ewakuować około 9 tys. dzieci w związku z ostrzałami, które prowadzone są przez stronę ukraińską - poinformowała we wtorek agencja TASS. Walki na granicy obwodu z Ukrainą trwają od tygodnia.
Według oficjalnych rosyjskich danych, w przeciągu tygodnia, w wyniku ukraińskich ostrzałów obwodu biełgorodzkiego zginęło 16 osób, a 98 zostało rannych. We wtorek, w miejscowości Razumnoje pod Biełgorodem, w wyniku uderzenia rakiety zostały ranne trzy osoby, w tym 14-letni chłopiec, który stracił rękę.
Ewakuują 9 tys. dzieci
W związku z niesłabnącym ostrzałem, władze lokalne postanowiły zareagować.
- Przesiedlamy dużą liczbę wsi, a obecnie planujemy wywieźć około 9 tysięcy dzieci z Biełgorodu, rejonów biełgorodzkiego, szebiekinskiego oraz gajworońskiego - powiedział gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według Gładkowa, ewakuacja dzieci rozpocznie się 22 marca. Pojadą one m.in. do Penzy, Tambowa i Kaługi.
Ukrainska Prawda przypomina, że od 12 marca w rosyjskich regionach graniczących z Ukrainą trwają walki pomiędzy siłami reżimu Putina a rosyjskimi formacjami ochotniczymi, które podporządkowane są władzom w Kijowie. Są to: Rosyjski Korpus Ochotniczy, Legion Wolność Rosji oraz Batalion Syberyjski.