Putin i Blair o terroryźmie
Prezydent Rosji Władimir Putin omówił w piątek przez
telefon z premierem Wielkiej Brytanii Tony Blairem wspólne
działania antyterrorystyczne.
Jednocześnie zaś próbował uspokoić muzułmanów w Rosji i poradzieckich republikach podkreślając, że nie wolno utożsamiać terroryzmu z islamem. Co siódmy obywatel Rosji jest muzułmaninem.
Podczas rozmowy telefonicznej Putin i Blair omówili - jak podały służby prasowe Kremla - rozwój wydarzeń związanych z Afganistanem i szczegóły współpracy.
Putin wyraził poparcie dla tworzonej przez USA antyterrorystycznej koalicji. Jednocześnie przestrzegł przed mieszaniem pojęć. Nasze kraje są wieloetniczne i wielowyznaniowe i utożsamianie terroryzmu z islamem jest nie tylko bezproduktywne lecz szkodliwe i niebezpieczne - powiedział. Terroryści, którzy sięgają po islamskie hasła, nie mają nic wspólnego z tą wielką światową religią - powiedział Putin.
Na początku tygodnia prezydent Rosji, który zapewniał Waszyngton o moralnym poparciu ewentualnych akcji odwetowych za zamachy terrorystyczne w USA, zapowiedział otwarcie przestrzeni powietrznej swego kraju dla samolotów z pomocą humanitarną. Dał też do zrozumienia, że Moskwa nie sprzeciwi się ewentualnej zgodzie poradzieckich państw Azji Środkowej na udostępnienie lotnisk siłom USA.
Putin wyraził gotowość uczestnictwa Rosji w operacjach poszukiwawczo-ratunkowych i zapowiedział zwiększenie pomocy militarnej dla antytalibańskiej opozycji w Afganistanie (Sojuszu Północnego).(ag)