Psy trzymane w 40 st. upale, zamiast sierści mają skorupy. "Jak na nie patrzę, to płakać mi się chce"
Niewyobrażalnego cierpienia i bólu doświadczyły trzy psy, które przygarnęła Fundacja dla Szczeniąt Judyta. Zwierzęta najprawdopodobniej były wystawione na szkodliwe działanie palącego słońca. Choroba spowodowała, że ich sierść zamieniła się w skorupę.
Fundacja dla Szczeniąt Judyta pokazała zdjęcia trzech psów, które przeszły gehennę. W tej chwili nie wiadomo jednak, czy była to wina człowieka. Zwierzęta zostały złapane na tzw." klatkę". Są bardzo poważnie chore. Mają spaloną skórę, sierść zamieniła się w skorupy, na ciele widać liczne rany, a paznokcie są tak długie, że uniemożliwiają chodzenie.
"Ropa w oczach i ten paraliżujący strach (...) To, co zobaczyliśmy przechodzi nasze najśmielsze oczekiwanie. Żadne zdjęcie nie pokaże tego, z czym mamy do czynienia" - wyjaśniła Fundacja w dramatycznym wpisie na Facebooku.
Teraz zwierzęta czekają na opinię lekarzy, zwłaszcza dermatologa. Wiadomo, że koszty leczenia będą wynosić krocie.
Dramat psów. Cierpiały w słońcu
Psy zostały uratowane przez osoby z Fundacji Dla Zwierząt Jedno Serce Nie Da Rady. Prawdopodobnie zwierzęta były wystawione na szkodliwe działanie promieni słonecznych i cierpiały "w polu parzone 40 stopniowym upałem".
"Psów w takim stanie jeszcze nigdy nie widziałam" - dodała jedna z osób opiekująca się nimi. Fundacja apeluje o pomoc wyjaśniając, że "leczenie szpitalne to koszt 100 zł za każdego psiaka dziennie".
"A więc 300 zł dziennie. Sama diagnostyka to ogromne koszta. Leczenie będzie trwało kilka tygodni. Ciężko nam w chwili obecnej określić koszta. Nie wiemy co jeszcze psiaki mają w sobie. To tykające bomby, które przez miesiące, czy lata zaniedbań mogą mieć szereg chorób" - tłumaczą. Psy można wesprzeć na stronie "Ratujemy Zwierzaki".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl