PSL szuka współpracy z opozycją
Szef ludowców ma dość blokowania swoich projektów w rządzie i będzie zabiegał o nowych sojuszników - donosi "Rzeczpospolita". Tymczasem na antenie TVN Info Waldemar Pawlak zapowiedział, że ma zamiar spotkać się z liderami opozycji, by szukać porozumienia w tematyce gospodarczej.
Z nieoficjalnych informacji "Rz" wynika, że Waldemar Pawlak zamierza wysyłać listy do szefów partii opozycyjnych z propozycją współpracy na trudne czasy. Jak czytamy, PSL będzie szukało wspólnych punktów w programach ugrupowań opozycyjnych oraz własnym i będzie proponowało współpracę w tym zakresie.
W rozmowie z TVP Info Waldemar Pawlak odniósł się do doniesień "Rz", że "PSL szuka nowych sojuszników", będzie zabiegał o porozumienie z opozycją. – To dobry zwyczaj, który zaproponował premier Tusk przy debacie nad ustawami emerytalnymi. Gdy mamy tyle inicjatyw, zgłoszeń, propozycji, warto z klubami opozycyjnymi na merytoryczne tematy porozmawiać – powiedział Pawlak. – To będą spotkania zamknięte. Ja raczej preferuję bezpośrednią rozmowę bez kamer i robienia spektaklu. Warto porozmawiać, bo nie zaszkodzi, jeśli będzie poparcie dla dobrych rozwiązań – dodał.
Wyraził nadzieję, że spotkać będzie się chciał również lider PiS Jarosław Kaczyński. – Ma teraz więcej czasu, bo zastąpił go w niektórych kwestiach prof. Gliński. Żyjemy w wolnym kraju. Nikt z nikim nie musi się spotykać. Każdy z każdym może – zaznaczył.
Dr Bartłomiej Biskup z Uniwersytetu Warszawskiego ocenia, że rząd jest w defensywie komunikacyjnej i merytorycznej i nie wiadomo, w którą stronę chce zmierzać. - Waldemar Pawlak, mając tego świadomość, dba o siebie i własną partię - mówi politolog.
Tymczasem rzecznik SLD Dariusz Joński zwraca uwagę, że Leszek Miller zaprosił i Donalda Tuska, i Waldemara Pawlaka do poważnej debaty na temat gospodarki, nie doczekał się odpowiedzi, bo w rządzie nikt taką dyskusją nie jest zainteresowany. – Teraz nagle lider PSL zauważył, że opozycja przejęła główną debatę o gospodarce, i próbuje się w to włączyć – dodaje.
Jak zauważa "Rz", Pawlak ma poczucie, że mimo iż jest w rządzie, jego pomysły gospodarcze nie są realizowane, gdyż blokuje je minister finansów Jacek Rostowski. Jeden z polityk PSL, który nie ujawnia jednak swojego nazwiska, mówi gazecie, że szef ludowców jest sfrustrowany i wściekły na Rostowskiego. "I na to, że premier Tusk ciągle tak bardzo mu ufa" – czytamy.
Więcej na: www.tvp.info