PSL: koalicja rządowa zostanie utrzymana

Prezes PSL Jarosław Kalinowski zapowiedział, że po 6 miesiącach działania koalicji rządowej PSL oceni realizację porozumienia programowego z SLD-UP.

Niewątpliwie po 6 miesiącach nasza strona koalicyjna dokona takiej oceny. Jestem przekonany, że nasi partnerzy również jej dokonają - powiedział wicepremier w Waplewie, po zakończeniu zamkniętego posiedzenia klubu parlamentarnego PSL.

Przypomniał jednocześnie, że zapis o ocenie realizacji porozumienia programowego jest wpisany w jego tekst i dodał, że PSL traktuje porozumienie programowe jako fundament istnienia koalicji.

Według Kalinowskiego, rząd jest zmuszony podejmować bardzo trudne decyzje. Przecież stan zastany po rządzie premiera Buzka jest dramatyczny. Te decyzje, bardzo trudne, muszą wywoływać emocje nawet w klubach, które tworzą tę koalicję. To są decyzje konieczne, które w konsekwencji mają dobrze służyć naszej wspólnej przyszłości - mówił Kalinowski.

Wiceprezes PSL Marek Sawicki powiedział, że jego zdaniem poziom napięcia w klubie od początku kadencji jest taki sam. Oscyluje czasami nieco w górę, czasami nieco w dół, natomiast atmosfera, która została stworzona w związku z wyjazdowym posiedzeniem, naprawdę była niewspółmierna do tego, jaka atmosfera w klubie panuje - oświadczył szef klubu.

Ludowcy rozmawiali o sprawach bieżących związanych z podatkami i polityką informacyjną rządu.

W wydanym oświadczeniu parlamentarzyści PSL napisali, że ich ugrupowanie oczekuje od rządu - wycofania się z propozycji objęcia 22-procentowym podatkiem VAT zakupu materiałów budowlanych, weryfikacji nowego stanowiska negocjacyjnego w sprawie nabywania ziemi przez cudzoziemców po naszym wejściu do UE, niezwłocznego przedłożenia Sejmowi projektu ustawy o obrocie ziemią w Polsce, sfinalizowania prac nad wprowadzeniem na okres 2 lat podatku importowego i zdecydowanej poprawy polityki informacyjnej rządu.

Prezes PSL Jarosław Kalinowski powiedział, że klub PSL zwróci się do premiera o wyjaśnienie błędów popełnionych w trakcie prac nad nowymi propozycjami stanowisk negocjacyjnych w rozmowach z UE.

Kalinowski pytany, czy minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz powinien podać się do dymisji, odparł: Mówiąc o błędach, nie dopatruję się żadnych złych intencji, które towarzyszyły opracowywaniu tych stanowisk. Błędy zostały popełnione.
(an)