PSL i LPR: ustawie o grach losowych powinna przyjrzeć się komisja śledcza
Liga Polskich Rodzin i Polskie Stronnictwo Ludowe domagają się powołania komisji śledczej do zbadania przypadków lobbingu przy ustawie o grach losowych - poinformował lider LPR Roman Giertych. Komisja ta zajęłaby się także sprawą upustów cenowych stosowanych przez koncerny farmaceutyczne.
01.12.2003 | aktual.: 01.12.2003 15:58
Wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie leków LPR i PSL złożyły już w ubiegłą środę. Teraz wnioskują o rozszerzeniej jej działalności o sprawę lobbingu przy ustawie o grach losowych.
To reakcja na sobotnie doniesienia "Gazety Wyborczej", "Rzeczpospolitej" i "Życia Warszawy", które podały, że gdańska prokuratura od sierpnia bada, czy to możliwe, że za zmianę ustawy o grach losowych. wręczono 10 mln dolarów łapówki. Poprawka wprowadzona w trakcie prac w Sejmie zmniejszyła miesięczny podatek od jednego automatu do gry z 200 do 50 euro
W publikacjach wymieniane jest nazwisko szefa klubu parlamentarnego SLD Jerzego Jaskierni i prokuratora Andrzeja Kaucza. "GW" napisała, że Jaskiernia przez lata orędował za zmianą przepisów o automatach do gry, a jego społeczny asystent Maciej Skórka miał tysiące takich automatów.
Uzasadniając wniosek o rozszerzenie zakresu prac komisji Giertych ocenił, że te sprawy się łączą i że "w obydwu przypadkach mamy do czynienia z chorobliwym naciskaniem na stanowienie prawa w Polsce".
W jego przekonaniu, przypadki lobbingu przy ustawie o grach losowych na pewno były, "pytanie jest o zakres, o to, czy było powiązanie z korupcją". "Ale bez wątpienia jakiś lobbing nierzetelny i nieuczciwy był, na tym też zostały uszczuplone potencjalne dochody Skarbu Państwa" - uznał lider LPR.
Podkreślił, że Liga złożyła wniosek o rozszerzenie porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu o kwestie związane z komisją. "Mogłoby dojść do tego, by na najbliższym posiedzeniu tę komisję powołać" - uważa.
Giertych przypomniał, że LPR złożyła projekt uchwały o samorozwiązanie Sejmu. Dodał, że Liga zaapeluje do PSL, Samoobrony i PO, by zachowali się tak samo, by było 5 uchwał. Wniosek o samorozwiązanie złożyło już PiS. "Ma to wywrzeć większą presję na SLD, tak by było jasne, że Sojusz w tej sprawie jest osamotniony i że jedynie on będzie bronić dalszego funkcjonowania tego Sejmu, który już wyczerpał swoją formułę działania" - uważa polityk.
Przyznał jednocześnie, że do samorozwiązania Izby potrzeba 2/3 głosów, a - jak dodał - "to nie jest pewne, że się uzyska" taką liczbę głosów. Powołanie komisji śledcza wymaga zwykłej większości głosów. "Mamy nadzieję, że tę większość uzyskamy" - dodał. Poparcie dla inicjatywy LPR i PSL zadeklarowała - jak powiedział Giertych - Samoobrona, PO i PiS.
