PSL chce wpisać "patriotyczne lektury" do ustawy. Chodzi o projekt ws. wychowania patriotycznego

Przed świętem Wojska Polskiego 15 sierpnia klub PSL chce zaprezentować założenia projektu ustawy o wychowaniu patriotycznym. Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, ludowcy chcą wpisania do ustawy m.in. patriotycznych lektur. W koalicji pomysł jest odbierany jako ingerowanie w kompetencje MEN.

Władysław Kosiniak-Kamysz, Krzysztof Gawkowski i Barbara NowackaPSL chce wpisać "patriotyczne lektury" do ustawy. Na zdjęciu Władysław Kosiniak-Kamysz (po lewej) i Barbara Nowacka (po prawej)
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Patryk Michalski

Wirtualna Polska poznała część założeń projektu ustawy o wychowaniu patriotycznym autorstwa PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział inicjatywę przy okazji Rady Naczelnej PSL w ubiegłym tygodniu. Ludowcy chcą zapisać w projekcie listę lektur, "z którymi uczniowie zapoznają się niezależnie od tego, kto w Polsce będzie rządził". Zaproponują też listę bohaterów, o których uważają, że każdy powinien dowiedzieć się w szkole.

Ludowcy w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że chcą przekonywać, by w spisie lektur było miejsce dla wszystkich polskich noblistów. Dodają, że chcą stworzyć listę patriotycznych lektur, którą ich zdaniem powinien znać każdy Polak i jako przykład podają "Rotę" Marii Konopnickiej. To według nich ma się przełożyć na kształtowanie postaw patriotycznych, w tym gotowość do obrony ojczyzny.

Ważny przedstawiciel PSL, dopytywany o ewentualne skojarzenia z działaniami PiS, które mówiło o konieczności umacniania postaw patriotycznych, twierdzi, że ludowcy chcą stworzyć listę bohaterów ważnych dla wszystkich, a nie własną wersję historii. Dodaje też, że w swoim programie przedwyborczym ludowcy mówili o patriotyzmie, który jest ważny, ale jednocześnie deklarują, że nie chcą siermiężnej propagandy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Starcie miedzy Lewicą a Trzecią Drogą. "To się w jakiś sposób opłaca"

Kosiniak-Kamysz kontra Nowacka

Ludowcy, z którymi rozmawiamy, dodają, że działania patriotyczne miałyby się odbywać na lekcjach wychowawczych, języka polskiego czy historii. Liderzy PSL oficjalnie nie konsultowali pomysłu z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Z naszych nieoficjalnych rozmów wynika, że Kosiniak-Kamysz i inni przedstawiciele PSL planują rozmowy z minister Barbarą Nowacką w tej sprawie. Formalnie to w rękach MEN i Nowackiej leżą decyzje dotyczące kształtu lektur i programów nauczania.

Konsultacje w tej sprawie budziły duże emocje. Pod koniec czerwca po konsultacjach ministra edukacji podpisała dwa rozporządzenia zmieniające podstawę programową kształcenia ogólnego dla 18 przedmiotów w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. Na ich mocy od nowego roku szkolnego do szkół wejdzie nowa, "odchudzona" lista lektur szkolnych. Zniknie z niej m.in. "Konrad Wallenrod". "Odprawa posłów greckich" staje się lekturą uzupełniającą, a "Rota" obowiązkową, co wypełnia postulat PSL. Część lektur, czytanych dotąd w całości, będzie teraz czytana we fragmentach, np. "Pan Tadeusz".

- Chodzi o to, żeby niektóre lektury trudniej było wyrzucić - twierdzi przedstawiciel ludowców.

Prezes PSL podczas Rady Naczelnej w sobotę przekonywał, że chce szkoły "bez rewolucji lewackiej czy prawackiej" i dzieci z miast na agroturystyce. Koncepcja wycieczek szkolnych na wieś również ma zostać zaprezentowana w najbliższych tygodniach.

Koalicjanci dystansują się od pomysłu PSL

Jedna z posłanek zajmujących się edukacją twierdzi, że pomysł koalicjantów jest kuriozalny, bo przy zmianie władzy możliwa będzie również zmiana listy lektur na drodze ustawy. Choć samo ich zapisanie w ustawie uznaje za niewłaściwe.

Koalicjanci podchodzą jednak do koncepcji PSL z dystansem. W KO i Lewicy jest to inicjatywa odbierana jako "element konserwatywnej ofensywy Kosiniaka-Kamysza" i próby umacniania pozycji.

- Jeśli chodziłoby o skuteczność, a nie efekt PR, to rozmowy w tej sprawie powinny się zacząć od konsultacji w resorcie edukacji, bo od układania listy lektur są eksperci, a nie politycy - mówi nam nieoficjalnie polityk KO.

Nasz rozmówca podkreśla, że odchudzona lista lektur jest opublikowana.

Ludowcy na obecnym etapie nie precyzują, kto według nich miałby ostatecznie układać, opiniować i zatwierdzać ustawową listę lektur oraz listę bohaterów. Przekonują, że w klubie mają zespół, który się tym zajmuje na etapie prac koncepcyjnych, a w jego skład wchodzą m.in. nauczyciele i rodzice. Politycy PSL podkreślają jednocześnie, że ewentualna krytyka koalicjantów jest nieuzasadniona, bo każdy z klubów ma prawo do wnoszenia własnych propozycji.

- Mam wrażanie, że bardziej chodzi o dyskusję nad ich pomysłem i próbę zwrócenia na siebie uwagi, niż przyjęcie tego projektu - komentuje polityk koalicji rządzącej.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: patryk.michalski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Izrael rozpoczął nowe naloty na cele Hamasu w Strefie Gazy
Izrael rozpoczął nowe naloty na cele Hamasu w Strefie Gazy
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
Szef MSZ Iranu dodał wpis po polsku. Stanowcza reakcja Sikorskiego
Szef MSZ Iranu dodał wpis po polsku. Stanowcza reakcja Sikorskiego
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą
Duża zmiana w pogodzie. Podano prognozę na Wszystkich Świętych
Duża zmiana w pogodzie. Podano prognozę na Wszystkich Świętych
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"