Przywódca Iranu wzywa do odwetu za izraelską ofensywę
Najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Sajed Ali Chamenei wezwał muzułmanów, aby podnieśli głowy, a ich przywódcy uderzyli Izrael "w twarz" w związku z izraelską ofensywą w Strefie Gazy, w której zginęło około 100 Palestyńczyków.
Chamenei oskarżył USA o sprzyjanie przemocy w Strefie Gazy. To przy wsparciu amerykańskiego rządu syjoniści popełniają te niewybaczalne grzechy - powiedział.
Lądowa i powietrzna ofensywa izraelska w Strefie Gazy trwa od środy. Do niedzieli zginęło w niej 96 Palestyńczyków i dwóch żołnierzy izraelskich.
Izrael uzasadnia działania zbrojne narastającymi palestyńskimi atakami rakietowymi na swoje terytorium. Ataków dokonują członkowie rządzącego w Strefie Gazy radykalnego Hamasu oraz bojownicy Islamskiego Dżihadu.
Unia Europejska potępiła "nieadekwatne użycie siły" przez wojska izraelskie. Zaapelowała też do Izraela o wstrzymanie działań, które zagrażają cywilom, gdyż jest to "sprzeczne z prawem międzynarodowym". Bruksela wezwała także do wstrzymania ostrzału rakietowego Izraela z terytoriów palestyńskich.
