"Przyszłość koalicji wyjaśni się dzisiaj"
Donald Tusk liczy, że wtorkowe spotkanie z prezydentem Lechem Kaczyńskim wyjaśni dalsze losy budżetu i sejmowych koalicji.
Lider Platformy Obywatelskiej powiedział w "Salonie Politycznym Trójki", że dotychczasowe rozmowy z działaczami PiS-u świadczą o potrzebie zawarcia porozumienia z jego partią. Zdaniem Tuska do koalicji nie dochodzi, bo przywódca Prawa i Sprawiedliwości ma całkiem inny cel.
17.01.2006 09:48
Kiedy rozmawiam z Jarosławem Kaczyńskim widzę w jego oczach wyraźne pragnienie wcześniejszych wyborów, najlepiej już w kwietniu - mówił gość Trójki. W oczach premiera Marcinkiewicza i wicemarszałka Senatu Bogdana Borusewicza lider Platformy widzi natomiast pragnienie zawarcia koalicji z jego ugrupowaniem. Donald Tusk spodziewa się że prezydent rozwiąże ten - jak to określił - "wewnątrzPiS-owski dylemat".
Gość "Salonu Politycznego Trójki" ma również nadzieję że prezydent wyjaśni wątpliwości związane z terminem uchwalenia budżetu. Według opinii części prawników termin ten powinien być liczony od daty pierwszego posiedzenia nowego parlamentu, czyli od 19 października. Jednak według nieoficjalnych informacji Lech Kaczyński dysponuje ekspertyzą, że datą rozpoczynającą bieg prac parlamentu nad budżetem jest 30 września, kiedy poprzedni parlament otrzymał projekt budżetu od rządu Marka Belki.
