Przez pomyłkę sprzedał kobiecie w ciąży środek poronny
Kobieta w szóstym tygodniu ciąży przez przypadek otrzymała w aptece środek poronny. Teraz obawia się, że przez pomyłkę aptekarza może stracić swoje pierwsze dziecko - informuje ABC7 News na swojej stronie internetowej.
Mareena Silva z Fort Lupton w stanie Kolorado chciała w aptece zrealizować receptę na antybiotyk, który przepisał jej lekarz. Farmaceuta pomylił się jednak i zamiast przepisanego leku wydał metotreksat, środek używany w chorobach nowotworowych oraz do przerywania ciąży w jej wczesnych stadiach.
Kobieta dopiero po zażyciu leku zauważyła, że nie jest on tym, co przepisał jej lekarz. Metotreksat miał trafić do 59-letniej kobiety, także o nazwisku Silva.
Silva szybko trafiła do szpitala i znajduje się pod stałą opieką. Apteka przyznała się do tego, że jeden z pracowników pomylił recepty. Zaoferowała też pokrycie wszelkich kosztów leczenia. Kobieta podkreśla jednak, że przeprosiny nie wystarczą. Przypomina, że nie wiadomo jeszcze, jakie efekty przyniesie zażycie metotreksatu - może dojść do poronienia oraz do uszkodzenia płodu. Jest także szansa, że dziecko urodzi się zdrowe.