ŚwiatPrzez internet podpisała kontrakt na zabójstwo kochanka

Przez internet podpisała kontrakt na zabójstwo kochanka

Mówi się, że miłość jest ślepa. Wydaje się, że najlepszym przykładem potwierdzającym to znane przysłowie jest historia Sharon Collins - kobiety, która przez internet wynajęła płatnego mordercę, by zabił jej bogatego kochanka oraz jego dwóch synów. Podczas procesu, który właśnie się zakończył, PJ Howard prosił sąd, by nie skazywał jego „ukochanej Sharon” na karę więzienia, bo nie wyobraża sobie bez niej życia - podaje internetowe wydanie dziennika "The Times".

04.11.2008 | aktual.: 04.11.2008 15:36

Sharon Collins pod pseudonimem “Lying Eyes” znalazła w internecie mężczyznę, który za kwotę 90 tys. dolarów zgodził się zamordować jej partnera oraz jego dwóch synów. Kobieta podpisała kontrakt z mężczyzną o pseudonimie "Luciano", którym okazał się Egipcjanin pracujący w Las Vegas, Essam Eid. Collins zdążyła już nawet wypłacić zaliczkę za przyszłą zbrodnię. Podczas wymiany e-maili para ustaliła, że synowie PJ Howarda zostaną otruci, natomiast - jeśli chodzi o samego milionera - Eid miał upozorować jego samobójstwo.

Collins starannie wszystko zaplanowała. Ponieważ PJ Howard nie chciał się z nią ożenić, kobieta kupiła przez internet fałszywy akt ślubu oraz paszport na nazwisko Sharon Howard. W ten sposób po śmierci partnera i jego synów Collins dziedziczyłaby cały jego majątek szacowany na około 60 milionów dolarów.

Sprawa się skomplikowała, gdy wynajęty morderca zamiast "wykonać swoje zadanie", postanowił zaszantażować milionera. Za ocalenie mu życia zażądał 100 tys. dolarów. Wtedy Howard zawiadomił policję, która szybko odnalazła i aresztowała Eida.

Podczas procesu Howard cały czas twierdził, że nie wierzy w zarzuty stawiane Sharon i prosił sąd, by ją uwolnił. Sędzia nie miał jednak wątpliwości co do winy kobiety i skazał ją na sześć lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)