Przewodnik psa winny maltretowania irackich więźniów
24-letni sierżant Michael J. Smith został uznany przez ławę przysięgłych za winnego maltretowania irackich więźniów w Abu Ghraib z użyciem psa, którego był przewodnikiem.
Akt oskarżenia zarzucał Smithowi wykorzystywanie w latach 2003- 2004 belgijskiego owczarka do straszenia więźniów "dla zabawy". Sierżant urządzał też sobie z innym przewodnikiem zawody, w których zwycięzcą zostawał ten, który pierwszy wystraszył więźnia do tego stopnia, że nieszczęśnikowi puszczały zwieracze.
Proces tego drugiego przewodnika, 31-letniego sierżanta Santosa A. Cardony, rozpocznie się 22 maja.
Prokurator podkreślił w wystąpieniu końcowym, że Smith złamał dwie zasady: traktować więźniów po ludzku i używać przemocy w minimalnym stopniu, niezbędnym do zapewnienia posłuszeństwa.
Smitha uznano za winnego sześciu z 13 zarzucanych mu czynów. Oznacza to, że grozi mu nie 24,5 roku więzienia (tak byłoby w przypadku potwierdzenia wszystkich zarzutów), lecz "tylko" 8 lat i 9 miesięcy. Informacje tę przekazała rzeczniczka sił lądowych.