Przewodniczka zostawiła matkę na parkingu
Przewodniczka rosyjskiej wycieczki autobusowej zapomniała o... swojej własnej mamie i pozostawiła ją na parkingu koło autostrady na południu Niemiec - poinformowała policja.
Rosyjski autobus, jadący do Stuttgartu, zatrzymał się na krótko koło Augsburga, po czym ruszył w dalszą drogę bez 52-letniej matki przewodniczki.
Na szczęście szybko znalazł się chętny do pomocy kierowca, który zabrał zapomnianą kobietę do swojego samochodu i ruszył w pościg za autobusem, ale nie zdołał go dogonić. Zadzwonił więc na policję.
Policjanci zatrzymali autobus, ale od przewodniczki usłyszeli, że grupa jest w komplecie, więc wycieczka mogła jechać dalej.
Kobieta twierdziła jednak stanowczo, że jechała z tą rosyjską wycieczką. Policjanci zdecydowali się zatrzymać autobus po raz drugi i dopiero wtedy przewodniczka zorientowała się, że licząc uczestników nie uwzględniła własnej mamy. Autobus zawrócił i zabrał zapomnianą kobietę.