Przewaga zgonów nad żywymi urodzeniami w Polsce
Przewaga zgonów nad żywymi urodzeniami
wyniosła w Polsce w ubiegłym roku 7400 (w stosunku do całości
ludności minus 0,2 promila), co czyni nas jednym z dziewięciu
państw Unii Europejskiej z ujemnym przyrostem naturalnym -
poinformował unijny urząd statystyczny Eurostat.
25.10.2005 | aktual.: 25.10.2005 20:54
Uwzględniając ujemny bilans migracji, ludność Polski spadła w ubiegłym roku o 16,8 tys., do 38 mln 173,8 tys. - czyli o 0,4 promila. Poza naszym krajem w UE zmniejszenie się liczby mieszkańców odnotowały również Niemcy (o 0,4 promila), Węgry (o 1,9 promila), Estonia (o 3,0 promile), Łotwa (o 5,5 promila) oraz Litwa (aż o 6,0 promili).
Najniższym przyrostem naturalnym w UE legitymowały się w ubiegłym roku Łotwa (minus 5,1 promile), Węgry (minus 3,7 promile) i Estonia (minus 2,8 promile), zaś najwyższym Irlandia (8,6 promile) oraz Cypr i Francja (po 4,2 promile). W całej Unii Europejskiej przyrost naturalny wyniósł w ubiegłym roku 1,0 promila w porównaniu z 0,4 promila w roku 2003.
Uwzględniając bilans migracji, najwyższy wskaźnik wzrostu liczby ludności miały w UE Cypr (25,4 promila), Irlandia (20,0 promili) i Hiszpania (16,2 promila). Całość ludności Unii Europejskiej zwiększyła się w ubiegłym roku o 2 mln 297 tys., do 459 mln 486 tys. - czyli o 5,0 promili. Wzrost populacji UE o blisko 2,3 mln ludzi zapewniło przede wszystkim dodatnie saldo migracji (1,85 mln ludzi), a tylko w mniejszej części przyrost naturalny, który wyniósł niecałe 450 tysięcy.
Według danych Eurostatu wskaźnik rodności (średnia liczba dzieci przypadająca na jedną kobietę) w całej UE wzrósł z 1,48 w roku 2003 do 1,50 w roku ubiegłym. Najwyższymi wskaźnikami rodności legitymowały się w ubiegłym roku Irlandia (1,99), Francja (1,90), Finlandia (1,80) i Dania (1,78), natomiast najniższymi Słowenia (1,22) oraz Polska i Republika Czeska (1,23). Żadne z państw Unii Europejskiej nie osiągnęło tzw. współczynnika zastępowalności pokoleń, wynoszącego 2,1 dzieci na kobietę.
W skali całej Unii Europejskiej 31,6% urodzonych w ubiegłym roku dzieci przyszło na świat poza związkami małżeńskimi. Istnieje tu znaczna rozpiętość między poszczególnymi państwami członkowskimi - od 3,3% na Cyprze i 4,9% w Grecji po 55,4% w Szwecji