PolskaPrzesłuchania w sprawie zatrzymania Modrzejewskiego

Przesłuchania w sprawie zatrzymania Modrzejewskiego

Na wtorek zaplanowano pierwsze
przesłuchania w prowadzonym przez katowicką Prokuraturę Okręgową
śledztwie dotyczącym zatrzymania ponad dwa lata temu ówczesnego
szefa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego. Były minister skarbu
Wiesław Kaczmarek ma być przesłuchany w środę.

19.04.2004 | aktual.: 19.04.2004 13:07

"Pierwsze przesłuchania odbędą się już jutro. W pierwszej kolejności będą przesłuchane osoby bezpośrednio związane z zatrzymaniem Andrzeja M." - powiedział w poniedziałek PAP rzecznik prokuratury, Tomasz Tadla.

Według nieoficjalnych informacji z prokuratury, będą to prokuratorzy, prowadzący sprawę, w związku z którą zatrzymano Modrzejewskiego w lutym 2002 roku. Tadla potwierdził, że wśród świadków zaproszonych do prokuratury na środę jest były minister skarbu, który mówił wcześniej prasie, że prezesa Orlenu zatrzymano na polecenie premiera.

Zbadanie tej sprawy zleciła katowickiej Prokuraturze Okręgowej Prokuratura Krajowa. Wszczęto śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. Prokuratura ma zbadać wszystkie okoliczności zatrzymania szefa firmy. Prowadzący śledztwo zapoznają się też z samą sprawą, która była przyczyną zatrzymania.

W lutym 2002 r. Modrzejewski został zatrzymany na kilka godzin przez Urząd Ochrony Państwa. Po złożeniu wyjaśnień i postawieniu mu zarzutu w prokuraturze w sprawie ujawnienia ówczesnemu szefowi PZU Życie Grzegorzowi Wieczerzakowi poufnej informacji, został zwolniony.

W 2003 r. Modrzejewski został oskarżony o ujawnienie w 1998 r., gdy był prezesem zarządu IX Narodowego Funduszu Inwestycyjnego im. E. Kwiatkowskiego, poufnej informacji (dot. ceny akcji spółki Izolacja SA, należącej do tego NFI - przyp. PAP) Wieczerzakowi. Nie przyznał się do zarzutu. Grozi mu do 3 lat więzienia i milion zł grzywny. Proces jeszcze się nie zaczął.

2 kwietnia tego roku "Gazeta Wyborcza", powołując się na byłego ministra skarbu Wiesława Kaczmarka, napisała, że Modrzejewski został zatrzymany na polecenie premiera Leszka Millera. Według Kaczmarka, zatrzymania dokonano, aby uniemożliwić zawarcie wartego 14 mld dolarów kontraktu na dostawę ropy naftowej, dającego firmie J&S Service and Investment Ltd wyłączność na dostawy rosyjskiej ropy koncernowi Orlen.

Zatrzymanie Modrzejewskiego wywołało burzę polityczną. Politycy opozycji i media uznali, że do zatrzymania szefa jednej z największych polskich firm nieprzypadkowo doszło w przeddzień posiedzenia jej Rady Nadzorczej, która odwołała Modrzejewskiego - tym bardziej, że do zmiany prezesa PKN dążył ówczesny minister skarbu Wiesław Kaczmarek. Przedstawiciele władz twierdzili, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.

Wobec Modrzejewskiego trwa też oddzielne śledztwo za niegospodarność w IX NFI, która miała polegać na poręczeniu spółce Eko Drewno Majewski kredytu na 5 mln marek. Ten kredyt nie został spłacony i NFI stracił ok. 11 mln zł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)