Przewrócił się na hulajnogę. Mężczyzna w ciężkim stanie

Do koszmarnego zdarzenia doszło w czwartek nocą w Krakowie. 76-latek przewrócił się wprost na zaparkowaną hulajnogę. Aby wezwani do wypadku ratownicy mogli przystąpić do akcji i zabrać poszkodowanego do szpitala, potrzebna była pomoc strażaków ze specjalistycznym sprzętem.

Wypadek na parkingu elektrycznych hulajnóg. Mężczyzna potknął się o jeden z pojazdów i ciężko zranił w okoWypadek na parkingu elektrycznych hulajnóg. Mężczyzna potknął się o jeden z pojazdów i ciężko zranił w oko
Źródło zdjęć: © Jednostka Ratowniczo - Gaśnicza nr 1 Kraków
Barbara Kwiatkowska

Medycy z Krakowa wezwani zostali w nocy do wypadku, który wydarzył się przy ulicy Krakowskiej. Starszy mężczyzna przewrócił się na jedną z hulajnóg, zaparkowanych na chodniku.

Najprawdopodobniej idący ulicą 76-latek, mijając hulajnogi miejskie, potknął się i przewrócił prosto na jedną z maszyn. Upadł fatalnie, bo kierownica znalazła się na wysokości jego oka, więc nadział się na wystający element.

Świadkowie, którzy zadzwonili na numer 112, nie mieli pojęcia, jak mogą pomóc rannemu w czasie oczekiwania na karetkę. Element hulajnogi elektrycznej tkwił głęboko w oczodole mężczyzny. Poszkodowanego do przewiezienia karetką musieli przygotować strażacy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wojna domowa w Lewicy. "Tutaj nie ma żadnych sensacji"

"Funkcjonariusze JRG-1 za pomocą sprzętu hydraulicznego odcięli fragment kierownicy, który został ustabilizowany przez załogę Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowany z nietypowym ciałem obcym został następnie zabrany do szpitala" - zrelacjonowali strażacy z krakowskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w mediach społecznościowych.

"Jest w ciężkim stanie"

Mężczyzna dostał wcześniej silne środki przeciwbólowe. Po odcięciu fragmentu kierownicy od hulajnogi ranny umieszczony został w karetce i odwieziony do placówki medycznej, gdzie udzielono mu fachowej pomocy.

- Mężczyzna do szpitala został zabrany w ciężkim stanie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło bez udziału osób trzecich - powiedział w rozmowie z "Faktem" podkomisarz Piotr Szpiech, oficer prasowy krakowskiej Komendy Miejskiej Policji.

Źródło: fakt.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
"Fake news". Biały Dom zabiera głos
"Fake news". Biały Dom zabiera głos
O krok od tragedii. Wjechał wprost pod pociąg
O krok od tragedii. Wjechał wprost pod pociąg
Poważny wypadek na A1. Ruch odbywa się pasem awaryjnym
Poważny wypadek na A1. Ruch odbywa się pasem awaryjnym
Putinowi zostało maksymalnie 18 miesięcy. Ekspert jest pewny
Putinowi zostało maksymalnie 18 miesięcy. Ekspert jest pewny