Przerażające straty Rosjan. Brytyjczycy podali szacunki
Od początku inwazji na Ukrainę około 450 tys. rosyjskich wojskowych zostało zabitych lub rannych. Ponadto armia Putin straciła przeszło 10 tys. pojazdów opancerzonych różnego typu, w tym ponad 3 tys. czołgów - podał brytyjski minister sił zbrojnych Leo Docherty, cytowany przez serwis militarny UK Defence Journal.
27.04.2024 | aktual.: 28.04.2024 11:05
Poniższe dane zostały przekazane w odpowiedzi na zapytania o straty Rosjan w wojnie w Ukrainie, które wystosował do ministra sił zbrojnych Wielkiej Brytanii parlamentarzysta John Healey, sekretarz obrony w "gabinecie cieni" Partii Pracy.
"Szacujemy, że około 450 000 rosyjskich wojskowych zostało zabitych lub rannych, a dziesiątki tysięcy kolejnych zdezerterowało od początku konfliktu. Liczba zabitych służących w rosyjskich prywatnych firmach wojskowych nie jest jasna" - odpisał Docherty.
"Szacujemy również, że od początku konfliktu Ukraina zniszczyła, uszkodziła lub przejęła ponad 10 000 rosyjskich pojazdów opancerzonych, w tym prawie 3 000 głównych czołgów bojowych, 109 samolotów, 136 śmigłowców, 346 bezzałogowych statków powietrznych, 23 okręty wojenne wszystkich klas i ponad 1 500 systemów artyleryjskich wszystkich typów" - dodał Docherty.
Wymianę pism między Healeyem a Dochertym zacytował in extenso brytyjski serwis militarny UK Defence Journal.
Najnowsze szacunki BBC i Mediazony
Z ustaleń rosyjskiego niezależnego serwisu Mediazona i rosyjskiej sekcji BBC wynika, że w Ukrainie zginęło już co najmniej 51 679 żołnierzy armii Putina. Wyliczenia oparto na publicznie dostępnych źródłach, takich jak posty członków rodzin w mediach społecznościowych, artykuły w lokalnych mediach i oficjalne komunikaty władz regionalnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei - opierając się na szacunkowej nadwyżce śmiertelności wśród mężczyzn, wynikającej z bazy danych rejestru spadkowego – Medizona i BBC oszacowały, że całkowita liczba zabitych rosyjskich wojskowych może wynosić około 85 tys.
Źrodło: UK Defence Journal/BBC/Mediazona