Przenoszenie pacjentów ze szpitala w Toruniu
Z oddziału neurologicznego i leczenia udarów mózgu Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu zaczęto przenosić pacjentów do innych szpitali. Przyczyną tej sytuacji jest brak porozumienia między lekarzami a dyrekcją szpitala w sprawie nowych kontraktów.
Jak poinformował WP rzecznik szpitala Janusz Mielcarek, większość lekarzy specjalistów na kontraktach nie podpisało nowych umów. Głównym powodem są kwestie finansowe.
- Decyzja została podjęta we wtorek ok. godz. 16. Szpitale wykazały się dużą wyrozumiałością i już do wieczora siedmiu pacjentów znalazło miejsce w innych placówkach. Mamy nadzieję, że dziś będą mogli być przenoszeni następni chorzy, którzy potrzebują dalszej hospitalizacji. Niektórych można już wypisać do domu - powiedział nam rzecznik. Cały oddział ma ok. 20 łóżek.
- Systematycznie prowadzone są rozmowy z dyrekcją i mamy nadzieję, że niedługo sytuacja się rozwiąże i dojdzie do podpisania umów przez tych lub innych lekarzy na tym oddziale - dodał Janusz Mielcarek.
- Pielęgniarki mówią, że są w gorszej sytuacji, bo straciły pracę. A lekarzy nie ma i nikt nas o niczym nie informuje - opowiada TVP Bydgoszcz Ewa Klimecka, pacjentka.
Źródło: WP.PL/bydgoszcz.tvp.pl/TVN24/x-news