Przenoszą Boeinga 767
Wraz z samolotem podniosły się oba silniki maszyny. - Na razie są same dobre wieści. Była obawa, że silniki zostaną zerwane, udało się je podnieść wraz z samolotem - powiedział Żuk. Jak wyjaśnił, cały samolot po opróżnieniu go m.in. z paliwa i foteli waży ok. 60 ton. Sam dźwig ma moc udźwignięcia ok. 350 ton.