Czarnek: Rodzic to jest ten, co zradza potomstwo
- Z Unii Europejskiej to chce nas wypchnąć Donald Tusk, jego lewackie środowisko - stwierdził minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Ostro odniósł się też do przyjętej przez Parlament Europejski rezolucji ws. osób LGBT. Jak mówił, "rodzic to jest ten, co zradza potomstwo".
Zdaniem ministra Przemysława Czarnka "lewactwo unijne wytoczyło nam wojnę kulturową". - To są oni, którzy chcą nas wypychać, a my się wypchnąć z UE nie damy, panie Donaldzie. Proszę sobie nie robić zbyt wielkich trudów. Polska była, jest i będzie w UE - stwierdził minister w programie "Jedziemy" w TVP Info. W ten sposób odniósł się do słów Donalda Tuska, który w sobotę na Konwencji Krajowej Platformy Obywatelskiej w Płońsku zarzucił PiS, że chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej.
- Oni swoimi głosami naprawdę dowolnej nocy mogą nas wyprowadzić z UE i wiemy, że tego chcą, ale wmawiają wszystkim, bo też zrozumieli, że mogą z tego powodu przegrać wybory, jeśli Polacy to zrozumieją, wmawiają wszystkim, że to nieprawda, że to nasze wymysły - mówił w sobotę Tusk. Lider PO zaproponował też zmianę jednego z zapisów konstytucji. Zgodnie z tą propozycją Sejm mógłby zdecydować o wyjściu Polski z UE jedynie większością 2/3 głosów.
- Przypomnę, że pan Bronisław Komorowski jako Prezydent RP przedkładał taką inicjatywę ustawodawczą, kiedy był prezydentem, a większość miała Platforma Obywatelska i PSL. Dlaczego tego wówczas nie wprowadzili? - komentował ten pomysł w rozmowie z Michałem Rachoniem minister Czarnek. - Nie rozumiem, dlaczego próbują robić coś, kiedy nie mają większości, a wówczas kiedy mają większość, ograniczają się tylko do mówienia. Przypomnę, był taki rozdział napisany przez prezydenta Komorowskiego, członkostwo Polski w UE - dodał.
Czarnek o rezolucji Parlamentu Europejskiego
Czarnek komentował także rezolucję Parlamentu Europejskiego w sprawie praw osób LGBTIQ w UE. W rezolucji stwierdzono, że małżeństwa lub zarejestrowane związki partnerskie zawarte w jednym państwie członkowskim powinny być uznawane we wszystkich państwach członkowskich w jednolity sposób, a małżonkowie i partnerzy tej samej płci powinni być traktowani tak samo, jak ich odpowiednicy przeciwnej płci.
Tusk kąśliwie o Morawieckim. "Premier polskiego rządu nie wie, ile kosztuje chleb"
Rezolucja wzywa również wszystkie kraje UE do uznania osób dorosłych wymienionych w akcie urodzenia dziecka za jego prawnych rodziców. Posłowie chcą, by homoseksualne rodziny miały takie samo prawo, jak pary przeciwnej płci i ich rodziny.
- Małżeństwo to jest termin, który jest zastany przez nas jeszcze z czasów prawa rzymskiego. Od tysięcy lat oznacza związek kobiety i mężczyzny. My to wszyscy wiemy - stwierdził minister Czarnek. - Zdaje się, że niektórzy nasi bracia PSL-owcy o tym zapomnieli, bo się wycofują ze swoich deklaracji wcześniejszych, ale to jest ich sprawa. Naród ich ocenia już dawno bardzo negatywnie, będzie dalej oceniał, jeśli będą tak robić - podkreślił. - Natomiast rodzicielstwo oznacza rodziców. Rodzice, czy ja wszystkim państwu muszę tłumaczyć, że rodzic to jest ten, co zradza potomstwo i czy musimy naprawdę sobie po raz kolejny tłumaczyć, że zrodzić potomstwo może tylko kobieta z mężczyzną, a nie kobieta z kobietą czy mężczyzna z mężczyzną? To są tak oczywiste sprawy, znane ludziom od miliardów lat - tłumaczył Czarnek w TVP Info.