Przemysław Czarnek profesorem KUL. Polityk odpowiada na krytykę: żadna sensacja
Poseł PiS Przemysław Czarnek został profesorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. "Spełnił wszystkie kryteria" - napisały władze uczelni w komunikacie. Swój awans skomentował już sam polityk. Stwierdził, że osoby, które go krytykują, należą do "kręgów lewicowo-lewackich".
Pracę na KUL Przemysław Czarnek rozpocznie 1 października, wraz z rozpoczęciem roku akademickiego. O uzyskaniu przez niego tytułu profesora uczelnia poinformowała w mediach społecznościowych.
"W związku z pytaniami w tej kwestii informujemy, że Pan dr hab. Przemysław Czarnek spełnił wszystkie kryteria niezbędne do awansu zawodowego i od 1 października br. będzie zatrudniony na stanowisku profesora KUL" - czytamy w komunikacie opublikowanym na Facebooku.
Władze lubelskiego uniwersytetu podkreśliły, że decyzję o awansie Przemysława Czarnka wydał były już rektor, który piastował to stanowisko przed obecnie urzędującym ks. prof. Mirosławem Kalinowskim.
"Decyzję w tej sprawie, podobnie jak w przypadku innych awansowanych pracowników, w sierpniu br. podpisał poprzedni Rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński" - przekazał Katolicki Uniwersytet Lubelski.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Przemysław Czarnek profesorem. Poseł PiS komentuje
Do uzyskania przez siebie tytułu profesora odniósł się już sam poseł PiS. Polityk zwrócił się do krytykujących go osób, twierdząc, że są one przedstawicielami "kręgów lewicowo-lewackich".
"Widzę i słyszę, że informacja ta wywołała duże poruszenie w kręgach lewicowo-lewackich, które wnosiły o wyrzucenie mnie z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. A tu taka niemiła niespodzianka. Uspokajam i wyjaśniam: jak się pracuje, pisze, publikuje, to się awansuje. Żadna sensacja. Powodzenia" - napisał na Twitterze Przemysław Czarnek.
Mianowanie Czarnka profesorem wywołało niemałe poruszenie. Wielu zarzuca katolickiej uczelni, że zatraciła swoje pierwotne wartości.
"Jakie wartości są ważne dla KUL? Serce boli, że moja uczelnia tak skręca na manowce. Z góry spogląda ze smutkiem ks. prof. Granat, ks. prof. Krąpiec, prof. Świerzawski i wielu innych zacnych. Szli prostą drogą w obronie człowieczeństwa i tego nas, a przynajmniej mnie uczyli. A dzisiaj? - zastanawia się pani Ludwika, jedna z internautek komentujących komunikat KUL.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Burza wokół LGBT. Przemysław Czarnek zaatakował mniejszości seksualne
O pośle PiS zrobiło się głośno w czerwcu br., kiedy to jeszcze jako członek sztabu Andrzeja Dudy powiedział, że społeczność LGBT nie jest "równa ludziom normalnym".
- Skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym - stwierdził Czarnek na antenie TVP Info.
Od słów Czarnka natychmiast odciął się wówczas KUL. "Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II pozostaje wierny nauczaniu Kościoła Katolickiego, który wskazuje, że wszyscy ludzie mają tę samą naturę i cieszą się równą godnością" - napisały kilka miesięcy temu władze uczelni.
Poinformowano też, że sprawa Przemysława Czarnka trafi do rzecznika dyscyplinarnego, który zdecyduje o dalszym funkcjonowaniu posła PiS na uczelni.
Zobacz także: "Fakt" wraca do ułaskawienia pedofila przez Andrzeja Dudę. Adam Bielan: Chcieli wpłynąć na wynik wyborów