Przemysław Czarnek o Nawrockim. "Nie mam żalu"

Czarnek w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF FM podkreślił, że nie miał ambicji startować w wyborach prezydenckich. - Ja nie chciałem być kandydatem na prezydenta i nie mam żalu - zapewnił były minister. Jego wypowiedzi wskazują na pełne poparcie dla Nawrockiego jako odpowiedniego kandydata.

- Wiedziałem, że jeżeli będą wyniki badań, które stwierdzą, że to ja będę miał najpoważniejsze szanse z kandydatów popieranych czy wspieranych przez Prawo i Sprawiedliwość, to oczywiście podejmę rękawicę i będę startował, ale nigdy o to nie zabiegałem. Zostałem też, że tak powiem, rzucony na tę ławkę kandydatów na kandydatów gdzieś dopiero na początku października - powiedział.

- I zawsze powtarzałem, że ja - tak czy inaczej - będę robił kampanię wyborczą każdemu kandydatowi, więc naprawdę żadnego żalu nie mam. Wręcz przeciwnie, nawet swego rodzaju ulga - dodał Gość Krzysztofa Ziemca.

Karol Nawrocki, według Czarnka, jest osobą, która powinna zdobyć zaufanie wyborców. Były minister edukacji zaznaczył, że Nawrocki jest kandydatem, który reprezentuje obywatelskie wartości i ma szansę na sukces w wyborach.

Czarnek podkreślił, że jego decyzja o niekandydowaniu była świadoma i nie ma z tego powodu żadnych pretensji.

Przypominamy, że PiS mierzy się z problemami związanymi z finansowaniem kampanii, co łączy się z decyzją PKW ws. partii.

Źródło: RMF FM