Przemyśl: na ratunek żabom
W ciągu blisko miesiąca, na przełomie marca i kwietnia, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Przemyślu uratowali 4 tys. żab usiłujących przedostać się przez ruchliwą trasę.
14.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Dzieci, tak jak w latach ubiegłych, wyłapywały do foliowych worków żaby, które w okresie godowym przemieszczały się z przemyskiego Wzgórza Zamkowego w kierunku Sanu. Zwierzęta masowo wędrowały przez jezdnię na ruchliwej trasie wiodącej z Przemyśla do Krasiczyna. Wyłapane żaby uczniowie wypuszczali następnie do stawów nad Sanem. Inicjatorem tegorocznej akcji był pracownik Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 w Przemyślu Marcin Salwicki.
Młodym "ratownikom" pomagali m. in. policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego przemyskiej Komendy Miejskiej Policji, którzy zapewniali na tym odcinku drogi bezpieczeństwo. Czasowo ustawiono tam również znaki ograniczające prędkość pojazdów. (kar)