PolskaPrzełom w śledztwie ws. zamachu na Jana Pawła II?

Przełom w śledztwie ws. zamachu na Jana Pawła II?

Dokładnie 2584 strony z przesłuchaniami Ali Agcy otrzymali z Włoch prokuratorzy katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej - podaje serwis tvp.info. Na przekazanie tych dokumentów, mogących przyśpieszyć śledztwo w sprawie zamachu na Jana Pawła II w 1981 r., prokuratorzy czekali ponad rok.

Przełom w śledztwie ws. zamachu na Jana Pawła II?
Źródło zdjęć: © AFP

24.08.2009 | aktual.: 24.08.2009 20:43

Przesłanie do Polski 73 protokołów z przesłuchań Ali Agcy może oznaczać znaczne przyśpieszenie, o ile nie przełom w śledztwie w sprawie zamachu na papieża. Prokuratorzy nie kryją, że chcą też przesłuchać samego zamachowca, który w 1981 r. chciał zabić Jana Pawła II. Jednak aby do tego doszło muszą wiedzieć, co Agca wyjaśniał podczas śledztwa.

Przed kilkoma dniami do Ministerstwa Spraw Zagranicznych trafiły długo oczekiwane protokoły. – To są dla nas kluczowe dokumenty. Po zapoznaniu się z nimi będziemy wiedzieli w którym pójść kierunku. A przede wszystkim będziemy wiedzieli, czy zajdzie potrzeba zwrócenia się do władz tureckich z prośbą o umożliwienie przesłuchania Ali Agcy – mówi prok. Ewa Koj, naczelnik pionu śledczego katowickiego IPN. Jak informuje tvp.info dokumenty dotyczące Agcy zawierają jego wszystkie przesłuchania aż do października 1985 r. – Pozwala to ocenić jak ewoluowały jego wyjaśnienia – dodaje prok. Koj.

Nie wiadomo jednak, czy kryzys i obcięcie budżetu IPN nie storpeduje tak ważnego śledztwa. Do przetłumaczenia jest, bowiem blisko trzy tysiące stron dokumentów samych przesłuchań Agcy. Dla śledczych z IPN ich przełożenie na polski jest priorytetowe. A poza obszernymi wyjaśnieniami Agcy, Włosi przesłali także protokoły z przesłuchań m.in. Sergieja Antonowa ( Bułgar, który został uniewinniony przed sądem z zarzutu udziału w spisku na życie papieża) i Omera Bagci (dostarczył broń Agcy). Z braku pieniędzy dotąd przetłumaczono 30% z bliska 20 tys. stron dokumentów, dostarczonych do tej pory przez Włochów. Zajęto się najważniejszymi dla polskiego śledztwa dokumentami: m.in. wyrokiem sądu w sprawie tzw. wątku bułgarskiego czy końcowe ustalenia śledztwa prowadzonego przez Włochów.

Jednak jak nas zapewniono w centrali IPN, władze instytutu nie pozwolą na zastopowanie „papieskiego śledztwa”. - Cieszy nas, że pojawiły się te protokoły. I mimo tych dramatycznych trudności finansowych będziemy chcieli, aby były one szybko przetłumaczone, ponieważ jest to bardzo ważne dla państwa polskiego – mówi Andrzej Arseniuk, rzecznik prasowy Instytutu Pamięci Narodowej.

W ostatnich miesiącach prokurator prowadzący śledztwo w sprawie zamachu przesłuchiwał polskich świadków. Niestety na niewiele się zdają kwerendy w archiwach polskich służb specjalnych. Według nieoficjalnych informacji, teczki z okresu 1981-82 zostało bardzo poważnie przetrzebione. Wcześniej śledczy badali akta czeskiej bezpieki w poszukiwaniu dokumentów mogących pomóc w sprawie. Okazuje się, że w czeskich archiwach nie zachowały się niemal żadne informacje dotyczące nie tylko zamachu, ale i reakcji wschodnich służb na to wydarzenie. Czesi interesowali się działalnością Watykanu i mieli nawet trafnie prognozować pokojową politykę Jana Pawła II po tym jak został papieżem. Prokuratorzy IPN znaleźli wiele dokumentów dotyczących Stolicy Piotrowej jednak dotyczyły one przede wszystkim polityki zagranicznej.

Katowicki pion śledczy IPN wszczął w czerwcu 2006 r. śledztwo w sprawie: „spisku komunistycznych służb specjalnych kierujących zamachem na Jana Pawła II" w maju 1981 r”. Zamach uznano za zbrodnię komunistyczną. Według włoskiego sędziego Ferdinando Imposimato (jako sędzia prowadził dochodzenie w tej sprawie) za zamachem na Ojca Świętego stały tajne służby Bułgarii wspierane przez KGB i enerdowską STASI. Uważa on, polskie SB nie brało udziału w przygotowaniu morderstwa, ale mogło wiedzieć o tym przedsięwzięciu. Co ciekawe, Imposimato przekazał polskim śledczym część dokumentów ale oświadczył, że pełniona przez niego funkcja nie pozwala mu na branie udziału w przesłuchaniu.

13 maja 1981 r. na placu Świętego Piotra do papieża strzelał turecki terrorysta Mehmet Ali Agca. Papież został ciężko ranny. Agcę schwytano natychmiast po zamachu. W lipcu 1981 r. zaczął się proces. Skazano go na dożywotnie więzienie. W 1983 roku Jan Paweł II odwiedził go w rzymskim więzieniu. W czerwcu 2000 r. prezydent Włoch Carlo Azeglio Ciampi ułaskawił zamachowca. Śledztwo nie wyjaśniło tła zamachu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)