Przekazywała dane poszkodowanych w wypadkach. Pracowała w prokuraturze

Z ustaleń policjantów wynika, że kobieta pracując w prokuraturze miała dostęp do informacji objętych tajemnicą służbową. 43-letnia pracownica przekazywała je w zamian za łapówki.

Kobiecie grozi kara nawet 10 lat więzienia

Źródło zdjęć: © flickr.com

oprac. Radosław Rosiejka

15 lutego 2018, 12:33

Policjanci w czasie śledztwa przesłuchali kilka osób. Wszystkie stwierdziły, że nie udostępniały swoich danych żadnej firmie odszkodowawczej. Mimo to przedstawiciel jednej z takich firm się z nimi kontaktował.

We wtorek nad ranem policjanci weszli do mieszkania pracownicy sekretariatu jednej z prokuratur w województwie opolskim. Kobieta usłyszała dwa zarzuty ujawnienia tajemnicy służbowej, w zamian za przyjęcie łapówki. 43-latce grozi kara nawet 10 lat więzienia.

Zobacz także: Tajemnica pewnej koperty, czyli donosy w Prawie i Sprawiedliwości

Źródło artykułu: Policja