Przedszkolanka wylała na 3-latkę wrzątek z kubka. Jest wyrok sądu
Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał Małgorzatę P. na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Wyrok zapadał w sprawie nieumyślnego poparzenia dziewczynki w przedszkolu. Rodzice dziecka mają również dostać od przedszkolanki 50 tys. zł nawiązki.
Sprawa dotyczy wydarzenia z lutego 2017 r., do którego doszło w przedszkolu na wrocławskim Kazanowie. Podczas leżakowania dzieci Małgorzata P. chciała sobie zrobić herbatę. Niosąc kubek z wrzątkiem potknęła się o nogę stolika i wylała wodę na śpiącą 3-latkę. Zaraz potem zabrała dziewczynkę do łazienki i zaczęła oblewać ją zimną wodą. Nie udało się jej zdjąć piżamy dziecka, które krzyczało i wyrywało się - przypomina gazetawroclawska.pl.
U 3-latki stwierdzono poparzenia III stopnia, które objęły 16 proc. ciała. Przedszkolanka nigdy nie kwestionowała swojej winy. Na pierwszym posiedzeniu przepraszała rodzinę dziewczynki. Rodzice dziecka mieli pretensje do dyrektorki przedszkola, że ich córce nie udzielono właściwej pomocy. Uważają, że wtedy obrażenia byłyby mniejsze. Zwrócili się o pomoc do miasta, jednak trudno im się porozumieć co do kosztów odszkodowania.
Małgorzacie P. groziło 10 lat więzienia. Kobieta chciała dobrowolnie poddać się karze. Sprzeciw jednak wniósł prokurator. W poniedziałek Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał przedszkolankę na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Musi również zapłacić na rzecz poszkodowanego dziecka nawiązkę w wysokości 50 tys. zł. Rodzice dziewczynki zapowiedzieli, że złożą doniesienie do prokuratury na dyrektorkę placówki.
Zobacz także: 70. urodziny prezesa PiS. Czarnecki zdradza jakie prezenty lubi
Źródło: gazetawroclawska.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl