Trwa ładowanie...

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ o politykach na Litwie i w Polsce. "Barany i prowokatorzy"

Ostre, obraźliwe słowa wobec polskich i litewskich polityków padły w kremlowskiej telewizji Rossjia-24. Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji, Maria Zacharowa potępiła w ten sposób incydenty, które uznała za "prowokacje".

Maria Zacharowa, rzeczniczka MSZ Federacji Rosyjskiej, nazwała polityków z Litwy i Polski "prowokatorami", którzy zachowują się jak "stado baranów" Maria Zacharowa, rzeczniczka MSZ Federacji Rosyjskiej, nazwała polityków z Litwy i Polski "prowokatorami", którzy zachowują się jak "stado baranów" Źródło: PAP, fot: AA, Abaca
d4iw8zq
d4iw8zq

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Rzeczniczka komentowała to, co w ostatnim czasie działo się wokół Kaliningradu, wracając tym samym do decyzji Wilna o wstrzymaniu transportu kolejowego i ciężarowego określonych towarów przez swoje ziemie do obwodu. Zakaz, wprowadzony 18 czerwca, wiąże się z sankcjami, nałożonymi na Rosję i dotyczy stali, materiałów budowlanych i wysokiej technologii.

Rosyjskie MSZ i Kreml stwierdziły, że działania Wilna są nielegalne i sprzeczne z umowami międzynarodowymi. Teraz dostało się także byłemu wiceszefowi polskiego resortu obrony Romualdowi Szeremietiewowi. Mówił on o "zdemilitaryzowaniu" obwodu kaliningradzkiego.

Słowa polityka padły w rozmowie z "DoRzeczy". Szeremietiew uzasadniał, że po wstąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego Szwecji i Finlandii bezpieczeństwo całej wschodniej flanki bardzo się wzmocni, a Bałtyk stanie się "morzem natowskim". Kaliningrad w tej sytuacji będzie "beczką prochu wetkniętą między nogi NATO. - Polska będzie miała znacznie mocniejszą pozycję na flance wschodniej niż dotąd. Parafrazując niedawną wypowiedź papieża Franciszka, NATO zaszczeka też pod Petersburgiem – powiedział.

d4iw8zq

Przedstawicielka rosyjskiego MSZ o politykach na Litwie i w Polsce. "Barany i prowokatorzy"

Jak donosi TASS, w opinii Marii Zacharowej słowa i czyny litewskich i polskich polityków to prowokacja i "owczy pęd", służący anglosaskim interesom. - Istnieje taka koncepcja, bardzo powszechna, ale poruszę ją, ponieważ w tym przypadku jest bardzo znacząca: w każdym stadzie jest taki prowokator. Prowokatorzy, którzy działają poza konstruktywną agendą europejską, która chroni ich interesy, pozwalają sobie na takie przemówienia i oświadczenia – powiedziała Zacharowa.

Skomentowała, że obecni i byli politycy krajów bałtyckich i Polski, którzy wypowiadają się na ten temat, realizują rozkaz Waszyngtonu. - Mówią tak nie dlatego, że tak myślą, ale dlatego, że istnieje pewien porządek polityczny. Ten porządek oczywiście nie dotyczy interesów europejskich, ale to jest wiatr, który wieje znad Atlantyku - stwierdziła dyplomatka.

Specjalista komentuje mowę ciała Putina. "Na pewno nie jest zdrowy"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4iw8zq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d4iw8zq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj