Przed siedzibą Lasów Państwowych stanął pomnik. Internauci nie przestają pytać: "Czy to żart?"

W piątek przed siedzibą Lasów Państwowych odsłonięto pomnik na cześć pierwszego dyrektora, który walczył z wycinką. Jak na ironię rzeźba przedstawia... ścięte drzewo. Internauci nie mogą się nadziwić, co podkusiło pracowników LP do takiego pomysłu?

Przed siedzibą Lasów Państwowych stanął pomnik. Internauci nie przestają pytać: "Czy to żart?"
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Marianna Fijewska

17.09.2017 | aktual.: 17.09.2017 14:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W piątek odbyło się uroczyste odsłonięcie pomnika przed siedzibą Lasów Państwowych. Rzeźba przedstawia - Adama Loreta, pierwszego dyrektora placówki. Mężczyzna był detalistą - aktywnie sprzeciwiał się masowej wycince drzew przez zagraniczne firmy. Choć Loret zmarł w 1939 roku, można przypuszczać, że nie takiego pomnika oczekiwałby na swoją cześć.

Rzeźba przedstawia bowiem pierwszego dyrektora który jedną ręka opiera się o pień ściętego piłą drzewa.

W obliczu ostrego sporu o wycinkę drzew w Puszczy Białowieskiej, stawianie takiego pomnika przed budynkiem Lasów Państwowych może budzić kontrowersje. Świadczą o tym komentarze internautów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (24)