Przed kościołem bus oklejony plakatami. Proboszcz wydał oświadczenie

Od północy trwa w Polsce cisza wyborcza przed wyborami samorządowymi. Jeszcze przed jej ogłoszeniem na kościelnym parkingu pod Lublinem zaparkował bus oklejony plakatami jednego z kandydatów. Oświadczenie skierowane do parafian wydał proboszcz.

Bus zaparkował na parkingu kościelnym tuż przed wjazdem do szkoły, gdzie znajduje się lokal wyborczy
Bus zaparkował na parkingu kościelnym tuż przed wjazdem do szkoły, gdzie znajduje się lokal wyborczy
Źródło zdjęć: © Nadesłane
Paweł Buczkowski

Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę w godzinach od 7 do 21. Cisza wyborcza rozpoczęła się na 24 godziny przed dniem głosowania i potrwa do jego zakończenia.

Niecodzienne oświadczenie ukazało się w sobotę na stronie parafii w Snopkowie (woj. lubelskie). Ksiądz proboszcz zwrócił się do wiernych w związku z zaparkowaniem na kościelnym parkingu busa oklejonego plakatami wyborczymi. To miejsce tuż przy wjeździe do szkoły, gdzie w niedzielę odbędzie się głosowanie.

"W związku z zaparkowaniem i pozostawieniem na czas ciszy wyborczej busa na parkingu przykościelnym, oklejonego dużymi banerami i plakatami jednego z komitetów wyborczych oświadczam, że nikt nie zwracał się z prośbą, wyjaśnieniem czy informacją dot. ww. pojazdu" - czytamy na stronie parafii na Facebooku.

"Ani ja, ani nikt z pracowników Parafia bł. Karoliny Kózkówny w Snopkowie czy Fundacji Pod Damaszkiem nie ma z tym nic wspólnego. Zważając, że parking jest dokładnie naprzeciwko lokalu wyborczego, ocenę tego posunięcia pozostawiam wyborcom oraz PKW" - dodał ks. Mirosław Matuszny, proboszcz parafii.

Skontaktowaliśmy się z księdzem proboszczem. Okazuje się, że ciszy wyborczej w tym wypadku nie złamano, bo bus podjechał pod kościół jeszcze w piątek wieczorem.

- Wczoraj wieczorem widziałem ten samochód. Myślałem, że ktoś podjechał, ale że stąd odjedzie. Nie spodziewałem się, że pojazd zostanie tu zaparkowany i zajmie miejsce parkingowe, zwłaszcza, że pod kościołem jest ich niewiele - mówi w rozmowie z WP ks. Mirosław Matuszny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ksiądz nie ujawnia, jakiego komitetu kandydata promuje bus stojący przed wjazdem do lokalu wyborczego. Zaznacza jednak, że zareagowałby tak samo, w przypadku każdego komitetu.

- To nie jest miejsce do propagowania treści. Dookoła są miejsca, gdzie wiszą banery różnych komitetów i tam można było je umieszczać. Ale zaparkowanie busa w nocy z piątku na sobotę było moim zdaniem wysoce nie w porządku - dodaje ks. Matuszny.

Naruszenie ciszy wyborczej

Ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania w określony sposób. W czasie ciszy wyborczej nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Plakaty rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie muszą być zrywane. Nie wolno jednak jeździć pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi, oklejony pojazd może natomiast stać. Agitować nie wolno także w internecie.

Czytaj także:

Źródło: WP, PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (603)