Przed komisją PKN Orlen: Janik, Oleksy, Cimoszewicz
Sejmowa komisja śledcza ds. PKN Orlen przesłuchuje Krzysztofa Janika.
Kolejnymi świadkami będą Józef Oleksy i Włodzimierz Cimoszewicz.
27.06.2005 | aktual.: 27.06.2005 14:22
Krzysztof Janik, pytany przez Antoniego Macierewicza (RKN), czy przed majem 2005 roku widział materiały służb specjalnych dotyczące Marka Belki - odpowiedział, że nie widział.
Zespół Janika badał sprawę mafii paliwowej
Wiosną 2002 roku Krzysztof Janik, jako minister spraw wewnętrznych i administracji, powołał zespół analityczny zajmujący się przestępstwami paliwowymi. Powołanie tego zespołu było reakcją na informacje uzyskane od Andrzeja Czyżewskiego na temat funkcjonowania mafii paliwowej - zeznał b. minister SWiA przed sejmową komisją śledczą ds. PKN Orlen.
Czyżewski, były polski prokurator, który wyjechał do Niemiec po wprowadzeniu stanu wojennego, ostrzegał w listach kierowanych do władz o działalności mafii paliwowej w Polsce i ujawniał mechanizmy jej działania. Janik powiedział, że do zespołu weszli oficerowie Komendy Głównej Policji, Straży Granicznej i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, przedstawiciele Ministerstwa Finansów oraz prokuratorzy z Prokuratury Krajowej.
Zespół przeanalizował sto kilkadziesiąt postępowań prokuratorskich w sprawach paliwowych. Na podstawie wniosków tego zespołu Janik skierował do ministrów sprawiedliwości, gospodarki i finansów prośbę o zmiany w przepisach dotyczących obrotu paliwami w Polsce. Chodziło m.in. o ujednolicenia akcyzy na olej napędowy i paliwowy a także o obłożenia stawkami podatku akcyzowego komponentów do paliw wyższymi. Pytany o reakcje resortów na na te uwagi, Janik powiedział, że nie potrafi tego określić.
Janik: nie wiedziałem o postępowaniu wobec gen. Kluka
Nie wiedziałem o postępowaniu prowadzonym w poprzedniej kadencji Sejmu wobec gen. Mieczysława Kluka. Gdy wiosną 2002 roku dowiedziałem się o jego związkach z mafią paliwową, został odwołany z funkcji komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach - powiedział przed komisją śledczą Krzysztof Janik.
Janik powiedział, że później dowiedział się, że w marcu 2001 roku uzyskano materiały dotyczące Kluka. 6 czerwca 2001 roku zostały one przekazane prokuraturze, a 13 września 2001 umorzyła ona postępowanie w tej sprawie. Przypomniał, że wszystko to działo się przed przejęciem władzy przez SLD, gdy ministrami sprawiedliwości byli Lech Kaczyński i Stanisław Iwanicki a SWiA - Marek Biernacki.
Kluk został zatrzymany przez ABW w maju 2005 r. Zarzuca się mu przekazanie tajnych informacji policji śląskim baronom paliwowym oraz przyjęcie 700 tys. zł w zamian za ich ochronę.
Jako następny zostanie przesłuchany przez komisję PKN Orlen Józef Oleksy. Będzie pytany o udział żony w Radzie Nadzorczej spółki JK, która otrzymywała z PKN Orlen przedpłaty na zakup ropy do Rafinerii Trzebinia. Posłowie będą go też przesłuchiwać w związku z decyzją Rady Ministrów z 1995 r., kiedy był premierem. Wtedy rząd miał wyłączyć państwowy CIECH z rynku dostaw obrotu produktami ropopochodnymi. Zdaniem części posłów umożliwiło to powstanie mafii paliwowej.
Marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz stanie przed komisją, ponieważ w czasie, gdy był premierem od lutego 1996 do października 1997, nastąpił największy skok w udziale spółki J&S w dostawach ropy naftowej do Płocka. Posłowie będą pytali Cimoszewicza, co wie na ten temat.