Przeciek z Brukseli podali Brytyjczycy. Jeden Orban zablokował całą Unię
Węgry zablokowały trzynasty pakiet sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji. Informację przekazali dziennikarze "Financial Times" powołując się na anonimowych urzędników. "Węgrzy nie zgodzili się ze względu na chińskie firmy" - przekazał informator.
Unia Europejska dąży do wprowadzenia trzynastego pakietu sankcji wobec Rosji przed 24 lutego, czyli drugą rocznicą inwazji na Ukrainę - donosi "Financial Times". Najnowsze sankcje miałyby objąć prawie 200 osób i podmiotów z Rosji, Chin i innych krajów uważanych za sprzymierzone z Moskwy.
Pakiet, nad którym dyskutowano w środę, jako jedyny kraj zablokowały Węgry. Kraj z Victorem Orbánem na czele wielokrotnie spowalniał lub osłabiał działania Unii Europejskiej zmierzające do ukarania Rosji i pomocy Ukrainie.
Jeden z anonimowych urzędników, na których powołuje się brytyjski dziennik, ujawnił, że Węgry sprzeciwiły się nowym sankcjom ze względu na planowane kary dla Chińczyków. "Węgrzy nie zgodzili się ze względu na chińskie firmy" - przekazał informator. Inne źródło określiło blokadę pakietu jako "prośbę ambasadora Budapesztu o nieco więcej czasu na przeanalizowanie treści propozycji".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzynasty pakiet unijnych sankcji miał nałożyć ograniczenia na jedną indyjską i trzy chińskie firmy. "Financial Times" przypomina, że podobny ruch został w zeszłym roku zablokowany nie przez jedno, a przez grupę państw członkowskich. Dyskusje mają być kontynuowane, a decyzja zapadnie najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu - przekazali urzędnicy, do których dotarł dziennik.
Źródło: Finnancial Times