Trwa ładowanie...
d1iet9z
wybory
23-10-2005 12:05

Przebieg wyborów: opóźnienia w otwarciu lokali wyborczych

Otwarcie kilku lokali wyborczych z opóźnieniem - to główna nieprawidłowość, do jakiej doszło do południa w czasie II tury wyborów prezydenckich. Z tego powodu Państwowa Komisja Wyborcza zapowiedziała przedłużenie ciszy wyborczej.

d1iet9z
d1iet9z

Policja ocenia, że do tej pory głosowanie przebiega spokojnie. Nie ma sygnałów o poważniejszych incydentach związanych z wyborami - powiedział przed południem sierżant Arkadiusz Boimski z Komendy Głównej Policji.

Bo budzik nie zadzwonił

Prawie półgodzinne opóźnienie nastąpiło w jednym z lokali wyborczych w Legnicy. Dozorca, przebywający w środku tego obiektu, zaspał i komisja nie mogła dostać się do środka. Udało się to dopiero ok. 6.25. Drzwi otworzył zaspany mężczyzna tłumacząc, że... jego budzik nie zadzwonił.

d1iet9z

W Suwałkach (Podlaskie) jeden z lokali otwarto z opóźnieniem, gdyż o godz. 6.00 na miejsce nie stawił się przewodniczący obwodowej komisji wyborczej dysponujący pieczęciami, bez których nie można było przeprowadzić głosowania, a tym samym otworzyć lokalu. Lokal otwarto dzięki wydaniu pieczęci zastępczych. Przewodniczącego komisji obudzili policjanci. Dotarł do lokalu wyborczego dopiero po godz. 8.00 i poinformował, że jest zmęczony, więc do pracy w komisji stawi się po południu.

Także głosowanie w dwóch komisjach w Krakowie rozpoczęło się z opóźnieniem, bo spóźnili się ich wiceprzewodniczący, mający klucze do lokali wyborczych.

W policyjnym konwoju

Policja z Legnicy będzie konwojować do lokalu wyborczego oddalonego o 25 km zatrzymanego dwa dni wcześniej mężczyznę. Chce on oddać swój głos w wyborach, gdyż nie jest pozbawiony praw publicznych.

W Gliwicach stojący w pobliżu jednej z komisji wyborczych samochód należący do męża zaufania Prawa i Sprawiedliwości z naklejonym na przedniej szybie plakatem kandydata tej partii na prezydenta, wzbudził zaniepokojenie wyborców o łamanie ciszy wyborczej. Z komisją kontaktowali się zarówno wyborcy, jak i przewodniczący obwodowej komisji. Maluch stoi wraz z innymi samochodami na ogólnodostępnym parkingu, w odległości kilkudziesięciu metrów od lokalu wyborczego i zmierzający na głosowanie przechodzą obok niego.

Na miejsce przyjechała policja i straż miejska oraz pełnomocnik okręgowej komisji wyborczej. Okazało się, że samochód stoi tam od piątku. Według pełnomocnika komisji Janusza Góreckiego, wszystko wskazuje więc na to, że nie jest to przypadek złamania ciszy wyborczej.

d1iet9z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1iet9z
Więcej tematów