Przebadali konie w Tatrach. Już wszystko jasne
Eksperci przebadali stan koni wożących turystów nad Morskie Oko w Tatrach. Uznali, że wszystkie mogą kontynuować pracę. Nieprzebadanych zostało 40 zwierząt.
Co musisz wiedzieć?
- W miniony weekend w Tatrach przebadano 250 koni z 290 zgłoszonych do pracy na trasie do Morskiego Oka.
- Wszystkie przebadane konie zostały dopuszczone do pracy.
- Fundacja Viva!, która domaga się likwidacji transportu konnego na tym odcinku, zrezygnowała z uczestnictwa w badaniach.
W miniony weekend przebadano 250 koni pracujących na trasie do Morskiego Oka. Wszystkie zostały dopuszczone do dalszej pracy, mimo że 40 zwierząt nie udało się zbadać z powodu złej pogody. Badania tych koni zaplanowano na 5 lipca.
- Nie mamy zastrzeżeń co do dbałości o konie. Wszystkie z przebadanych 250 koni zostały dopuszczone do pracy na trasie do Morskiego Oka - powiedział lek. wet. Piotr Szpotański, przewodniczący zespołu lekarzy, cytowany przez TVN24.
Badania koni odbyły się w dwóch etapach. Najpierw na Palenicy Białczańskiej sprawdzano podstawowe parametry zdrowia, a następnie na Polanie Włosienica oceniano tempo regeneracji po wysiłku związanym z transportem pasażerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy nad Morskim Okiem. Tak wyglądała majówka w górach
Fundacja Viva! nie uczestniczyła w badaniach
Działająca na rzecz zwierząt fundacja Viva!, która od lat domaga się likwidacji transportu konnego na tym szlaku, nie wzięła udziału w tegorocznych badaniach. - Wycofujemy się, bo nasz udział w tych badaniach nie ma sensu. Wnioski naszej lekarki weterynarii są od lat ignorowane - wskazała wiceprezeska Fundacji Viva!, Anna Zielińska.
- Jeżeli Fundacja Viva! nie przyjmie zaproszenia do uczestniczenia w badaniach w przyszłym roku, to jesteśmy otwarci na współpracę również z innymi fundacjami prozwierzęcymi - powiedział dyrektor TPN, Szymon Ziobrowski.
Od przyszłego roku transport konny na trasie do Morskiego Oka ma być ograniczony do krótszego odcinka. Wozy konne mają być zmodernizowane, a elektryczne busy, zakupione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, mają stanowić alternatywę dla turystów chcących skorzystać z transportu.
ZOBACZ TAKŻE: Tragiczny wypadek. Taternik zginął na Zamarłej Turni
Źródło: TVN24