Prymas Polski złożył kondolencje po śmierci Pawła Adamowicza. "Modlitwą i myślą staję przy trumnie"
Abp Wojciech Polak przebywa w Panamie, gdzie niebawem rozpoczną się Światowe Dni Młodzieży. Prymas Polski nie może osobiście pożegnać tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza, przesłał więc list kondolencyjny. Jego słowa wzruszają.
"Modlitwą i myślą staję przy trumnie śp. Pana Prezydenta Pawła Adamowicza, aby dziękować Bogu za wszelkie dobro, jakie przez Jego ręce i serce stało się udziałem wielu osób" - napisał w liście kondolencyjnym abp Wojciech Polak.
Prymas Polski zaznaczył, że "działo się tak w przeszłości, gdy podejmował działalność opozycyjną w czasach PRL, poprzez troskę o uchodźców i emigrantów, którą wyrażał jako Prezydent Gdańska, aż po udział w tragicznym finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas którego dziękował za okazywane dobro, szczodrość i solidarność".
Podkreślił też, że zmarły w poniedziałek prezydent Gdańska Paweł Adamowicz był orędownikiem pokoju, którego obecnie wszystkim "szczególnie potrzeba". "Niech Zmartwychwstały Chrystus, którego odnalazł i wyznawał w Kościele jako Drogę, Prawdę i Życie, w swoim miłosierdziu obdarzy Go łaską pokoju i życia wiecznego" - podkreślił w liście złożonym na ręce metropolity Gdańskiego Leszka Sławoja Głódzia prymas Polski.
Paweł Adamowicz nie żyje. Zginął od ciosu nożem
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w poniedziałek po południu. Dzień wcześniej, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, został zaatakowany przez mężczyznę chorego na schizofrenię paranoidalną.
Adamowicza ugodzono trzykrotnie ostrym nożem. Trafił do szpitala, gdzie przeszedł trwającą 5 godzin operację. Lekarze poinformowali, że prezydent ją przeżył, ale jego stan nadal jest bardzo ciężki.
- Z najgłębszym żalem pragnę państwa poinformować, że przegraliśmy walkę o życie pan Pawła Adamowicza - poinformował w poniedziałek popołudniu dyrektor ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku dr hab. n. med Tomasz Stefaniak.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl