Prowokacja czy naiwność PO
(PAP)
Kto stoi za rozpętaniem afery związanej z byłą asystentką społeczną Włodzimierza Cimoszewicza – służby specjalne czy ktoś z Platformy Obywatelskiej?
05.09.2005 | aktual.: 05.09.2005 23:18
Anna Jarucka zarzuciła kłamstwo Cimoszewiczowi w sprawie jego oświadczenia majątkowego i tym samym skutecznie zachwiała pozycją kandydata w sondażach prezydenckich.
Na tej aferze skorzystał lider Platformy Obywatelskiej i kandydat do fotela prezydenckiego - Donald Tusk. Jego notowania w sondażach wyraźnie wzrosły. To właśnie partyjni koledzy Tuska - Wojciech Brochwicz, były wiceszef w MSWiA, oficer UOP i Konstanty Miodowicz z orlenowskiej komisji śledczej, odkryli Annę Jarucką.
Pytanie nasuwa się samo - czy istniał związek między działaczami Platformy a służbami specjalnymi?