Masowe zatrzymania w Moskwie. Protesty w całej Rosji

W całej Rosji trwają manifestacje przeciwko mobilizacji na wojnę z Ukrainą. W Moskwie ludzie wyszli na ulice. Funkcjonariusze brutalnie zatrzymują uczestników akcji, ludzie odprowadzani są do więźniarek. Protestujący skandowali: "Nie wojnie!".

Temporary
Police officers detain a man in Moscow on September 21, 2022, following calls to protest against partial mobilisation announced by President Vladimir Putin. - President Vladimir Putin called up Russian military reservists on September 21, saying his promise to use all military means in Ukraine was "no bluff," and hinting that Moscow was prepared to use nuclear weapons. His mobilisation call comes as Moscow-held regions of Ukraine prepare to hold annexation referendums this week, dramatically upping the stakes in the seven-month conflict by allowing Moscow to accuse Ukraine of attacking Russian territory. (Photo by Alexander NEMENOV / AFP)
ALEXANDER NEMENOVProtest i zatrzymania w Moskwie. Ludzie wyszli na ulice
Źródło zdjęć: © East News | ALEXANDER NEMENOV
Karolina Kołodziejczyk

Ponad 1300 osób zatrzymano w środę podczas demonstracji w Rosji przeciwko mobilizacji na wojnę z Ukrainą. W Petersburgu kilku złapanym osobom policjanci kazali klęczeć pod ścianą - informuje organizacja OWD-Info.

Według niej i innych mediów dochodzi do brutalnych zatrzymań przez policję.

Według stanu z godz. 22.40 (21.40 w Polsce) w 38 miastach w Rosji zatrzymano co najmniej 1311 osób. Najwięcej demonstrujących zatrzymano w Petersburgu - 524 i w Moskwie - 502.

OWD-Info relacjonuje, że w Petersburgu jeden z zatrzymanych został pobity przez służby, kiedy stanął w obronie kobiety. W tym samym mieście funkcjonariusze kazali kilkorgu zatrzymanym klęczeć pod ścianą.

Moskwa. Rosjanie reagują po orędziu Putina

O godz. 19 miejscowego czasu rozpoczęła się demonstracja w Moskwie. Na nagraniach udostępnianych w mediach społecznościowych widać, jak służby zatrzymują protestujących.

Jak donosi Francis Scarr z BBC, tłum zebrany na głównym moskiewskim deptaku krzyczy: "Wyślij Putina do okopów!".

W dwóch największych miastach Rosji policjanci brutalnie zatrzymywali protestujących podczas marszy i w metrze - relacjonuje serwis Meduza. Obrońcy praw człowieka informują, że uczestnicy akcji i dziennikarze byli bici. Jak podaje Meduza, w Moskwie z demonstracji wyniesiono dwie nieprzytomne osoby.

Rosja. Ludzie wyszli na ulice

Wcześniej informowano, że zatrzymania miały też miejsce m.in. w Permie, Krasnojarsku, Ufie, Irkucku i Nowosybirsku.

Na Syberii, w Irkucku, na centralnym placu miasta zgromadziło się ok. 60 osób. Akcję rozpędzono, zatrzymano co najmniej 20 protestujących - podaje niezależna telewizja Dożd.

W Ułan Ude, głównym mieście Buriacji, na akcję przeciwko mobilizacji wyszło kilkadziesiąt osób, którym policjanci kazali się rozejść.

Protestujący wyszli też na ulice w Chabarowsku. Tam policjanci sprawdzali dokumenty uczestnikom manifestacji. Portal Meduza informował również o demonstracji w Jakucku i Tomsku.

W sieci krąży nagranie z Nowosybirska, gdzie mężczyzna na proteście został zatrzymany po tym, jak powiedział: "Nie chcę umierać za Putina i za ciebie".

W Kaliningradzie zatrzymano ludzi, którzy tańczyli na placu.

Rosja. Ogłoszono rozpoczęcie częściowej mobilizacji

W środę rano władze Rosji ogłosiły rozpoczęcie częściowej mobilizacji, która ma objąć 300 tys. osób. Wcześniej odbywała się tzw. ukryta mobilizacja, w ramach której różnymi środkami zachęcano mężczyzn do podpisania kontraktów z wojskiem.

Z kolei we wtorek Duma Państwowa (niższa izba parlamentu Rosji) przegłosowała przepisy, które przewidują karę więzienia za odmowę stawienia się do poboru, a także za dezercję, odmowę wykonania rozkazów czy dobrowolne poddanie się.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brawa w ONZ dla prezydenta. Dyplomata wskazuje czego zabrakło

Premier Morawiecki o wsparciu dla Ukrainy

W reakcji na ogłoszoną przez Putina mobilizację w Rosji, cała wspólnota wolnych państw, a zwłaszcza NATO, musi zareagować wsparciem dla Ukrainy, bo tam jest dzisiaj barykada wolności - oświadczył premier Mateusz Morawiecki.

- Potwierdziły się wcześniejsze informacje o częściowej mobilizacji w Rosji. Rosja będzie kontynuowała swoje dzieło zniszczenia, będzie próbowała doprowadzić do zniszczenia Ukrainy, do zagarnięcia części terytoriów - powiedział Morawiecki.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina