Protesty przeciwko wojnie z Irakiem
Tysiące osób demonstrowało w piątek w Bahrajnie, Jemenie, na Filipinach i w Grecji przeciwko planowanej wojnie z Irakiem, m.in. paląc flagi amerykańskie i podobizny prezydenta George'a W. Busha.
28.02.2003 19:51
Spokojny przebieg miała piątkowa demonstracja kilkudziesięciu tysięcy filipińskich katolików w Manili, która rozpoczęła się od modłów o pokój pod przewodnictwem filipińskich biskupów i wiceprezydenta Teofisto Guingona, krytykującego proamerykańską politykę prezydent Glorii Arroyo. Policja oceniła liczbę demonstrantów na 20-30 tys.
W stolicy Grecji Atenach demonstrowało przeciwko wojnie 10 tys. studentów i profesorowie uniwersytetów. Demonstranci skandowali: "Amerykanie są zabójcami! Sprzedajcie rakiety, kupcie podręczniki!"
W Jemenie, na Półwyspie Arabskim, w demonstracji antyamerykańskiej wzięło udział 6 tys. osób, które spaliły podobiznę Busha przed siedzibą ambasady USA.
W stolicy Bahrajnu 5 tys. uczestników marszu protestacyjnego przeszło spod meczetu Ras Rumman pod biura ONZ w Manamie, skandując "śmierć Ameryce, śmierć Izraelowi!", "Bush jest kopią Hitlera, który planuje zagładę narodu irackiego!".
Demonstracja miała jednocześnie charakter antyrządowy. Władze Bahrajnu, który gości V Flotę amerykańską i 4.000 żołnierzy USA, odpowiadają na opozycyjną krytykę ich proamerykańskiej polityki, iż "przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi jest jedyną gwarancją bezpieczeństwa Bahrajnu". (mag)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Wojenne chmury nad Irakiem. "Wejdą ,czy nie wejdą?" Zabiegi dyplomatyczne-gra pozorów,czy też ostatnia szansa na zachowanie pokoju? Zwycięzcy i przegrani ewentualnych zmagań wojennych?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.